Sanepid ostrzega! To kolejna taka plaga

warszawawpigulce.pl 4 godzin temu

W Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu szczurów może być więcej niż mieszkańców – alarmują eksperci. Problem staje się coraz poważniejszy, a obraz przemykających pod śmietnikami gryzoni już nikogo nie dziwi. W odpowiedzi na rosnącą liczbę zgłoszeń, Sanepid opublikował specjalną instrukcję, jak skutecznie zabezpieczyć swoją posesję przed inwazją szkodników,

Fot. Warszawa w Pigułce

Szczury kochają miasto. Dlaczego?

Zgodnie z oficjalnymi szacunkami, w Polsce żyje w tej chwili około 19 milionów szczurów. Największe skupiska znajdują się w dużych miastach, gdzie zwierzęta mają łatwy dostęp do pożywienia i schronienia. – To my sami zapewniamy szczurom komfortowe warunki życia – ostrzega Sanepid.

Eksperci tłumaczą, iż szczury nie wybierają terenów odludnych – preferują miejsca blisko człowieka. Wystarczy niedbale zamknięty pojemnik na odpady czy nieszczelne okna piwniczne, by stworzyć idealne warunki dla ich bytowania.

Sanepid radzi: Jak bronić się przed gryzoniami?

W opublikowanym poradniku znalazło się 5 kluczowych zasad ochrony nieruchomości:

  1. Usuwaj wszystkie szpary i dziury – choćby niewielkie szczeliny mogą wystarczyć, by szczur przedostał się do wnętrza budynku.
  2. Szczelnie zamykaj wejścia do obiektów.
  3. Zabezpiecz kanalizację – kratki na otworach ściekowych to konieczność.
  4. Dbaj o porządek – gryzonie uwielbiają bałagan w piwnicach, komórkach i na podwórkach.
  5. Przechowuj odpady w szczelnych pojemnikach i nigdy nie wyrzucaj resztek jedzenia do kanalizacji.

Deratyzacja – obowiązkowa i systematyczna

Sanepid przypomina, iż każdy właściciel lub zarządca nieruchomości ma obowiązek przeprowadzenia deratyzacji co najmniej dwa razy w roku. Terminy ustalają lokalne władze – wiosną (kwiecień/maj) oraz jesienią (listopad). Tylko równoczesne działania na większym obszarze mogą dać realny efekt i zapobiec migracji szczurów.

Czy grozi nam powtórka z lat 90?

Specjaliści nie wykluczają, iż bez zdecydowanych działań plaga szczurów może wymknąć się spod kontroli. Miasta już teraz alarmują o rosnącej liczbie interwencji, a mieszkańcy coraz częściej zgłaszają obecność gryzoni na klatkach schodowych, placach zabaw czy parkingach.

Walka trwa – ale bez współpracy całych społeczności może zakończyć się fiaskiem. Sanepid apeluje o czujność, dbałość o porządek i przestrzeganie terminów deratyzacji.

Bo szczur, który raz się zadomowi, rzadko odchodzi sam.

Idź do oryginalnego materiału