Wysłuchaj komentarza eksperta:
Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana
Drugie półrocze przemysł zaczyna od wzrostu produkcji o 2,9% w skali roku. Jednocześnie GUS dokonał korekty czerwcowego odczytu (z -0,1% na -0,4%), czyli przed miesiącem spadki produkcji były głębsze niż podano. Tak jak podejrzewaliśmy pod koniec ubiegłego roku przemysł w tym roku odnotowuje duże wahania, raz produkcja rośnie, innym razem spada.
Nadal nasz przemysł ciągnie głównie produkcja żywności – wzrost o blisko 8%. Nie pierwszy raz w danych widać anomalie, bo jak merytorycznie wyjaśnić wzrost o 47% w skali roku produkcji w dziale „naprawa i konserwowanie maszyn i urządzeń”.
Jest jednak pewne światełko nadziei dla polskiej produkcji. Odczyty wskaźnika PMI w Europie Zachodniej poprawiają się i zmierzają do 50 pkt. To prawdopodobnie wynik porozumienia handlowego między USA a UE. Gdyby te oczekiwania niemieckich i francuskich firm przełożyły się na wyższy popyt, to nasz przemysł pod koniec roku będzie w stanie zakończyć jednak ten rok z większą liczbą miesięcznych wzrostów niż spadków.
Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11
Konfederacja Lewiatan