Sposób montażu okien to pozornie błaha, a tak naprawdę bardzo istotna kwestia, od której zależy nie tylko estetyka, ale też efektywność energetyczna domu, a także komfort jego użytkowania oraz koszty eksploatacji. Warto więc dobrze przemyśleć wybór i już na etapie projektowania rozważyć inwestycję w bardzo popularny w tej chwili ciepły montaż okien.
Co to jest i czym się wyróżnia ciepły montaż okien?
Ciepły montaż okien nie bez powodu cieszy się tak dużą popularnością, iż prawie całkowicie wyparł tradycyjne systemy montażowe oparte na pojedynczej warstwie uszczelnienia. W przeciwieństwie do nich ciepły montaż składa się aż z trzech warstw:
- zewnętrznej (jednostronnie lub dwustronnie klejącej taśmy paroprzepuszczalnej),
- środkowej (niskoprężnej pianki poliuretanowej),
- wewnętrznej (jednostronnie lub dwustronnie klejącej taśmy paroszczelnej).
Dzięki temu zapewnia doskonałą szczelność powietrzną w obrębie okiennych ościeżnic, co znacznie ułatwia utrzymywanie optymalnego komfortu cieplnego w budynku, a do tego gwarantuje również jego wysoką izolację akustyczną. Szczególnie efektywny jest trójwarstwowy montaż okien wykonany przy użyciu Soudal Window System – to najlepszy dostępny w tej chwili na rynku zestaw materiałów do wykonywania instalacji stolarki okiennej. O tym więcej szczegółów na domszczelny.pl
Czy ciepły montaż okien to opłacalne rozwiązanie?
Trójwarstwowy montaż okien jest nieco droższy w wykonaniu od rozwiązań tradycyjnych, ale w dłuższej perspektywie o wiele bardziej się opłaca, ponieważ osiągnięta dzięki niemu redukcja ubytków cieplnych przekłada się na eliminację konieczności ciągłego dogrzewania gwałtownie wychładzających się pomieszczeń. Dom, w którym zastosowano ciepły montaż, generuje więc niższe koszty ogrzewania. W ciągu roku możesz zaoszczędzić choćby do 30% wydatków przeznaczanych do tej pory na utrzymywanie optymalnej, komfortowej dla wszystkich domowników temperatury. Poza tym, iż przynosi korzyści finansowe, ciepły montaż okien daje też zysk w postaci zaoszczędzonych zasobów naturalnych Ziemi – jeżeli więc nie ze względów ekonomicznych, to choćby ze względu na dobro planety i przyszłość naszych dzieci opłaca się w niego zainwestować.
Artykuł sponsorowany.