Hiszpania od lat kojarzy się z oliwą, winem, serami i owocami dojrzewającymi w pełnym słońcu. To kraj, w którym codzienne zakupy potrafią wyglądać inaczej niż w wielu europejskich państwach, także pod względem cen. W popularnych sieciach można znaleźć zarówno proste, naturalne produkty, jak i zupełnie nieoczywiste smaki. Użytkownik TikToka @monarek_, mieszkający tam od 5 lat, postanowił pokazać obserwującym swoje zakupowe hity. Wybrał sieć Mercadona, którą Hiszpanie traktują niemal jak narodowy symbol.
REKLAMA
Zobacz wideo Margaret poznała wiele wad Hiszpanii. "Mają beznadziejny chleb"
Co fajnego można kupić w Hiszpanii? Top polecajki z "najlepszego sklepu"
Koszyk Polaka otwiera klasyka upałów, czyli gazpacho. Za nieco ponad 1,60 euro można kupić gotową wersję chłodnika, bez koncentratów i sztucznych wypełniaczy.
92 procent to warzywa, żadnych dodatków, super, nie?
- relacjonował autor nagrania. Dalej pojawia się tuńczyk, który w Polsce nigdy nie był jego pierwszym wyborem, ale w Hiszpanii zyskał zupełnie inne oblicze. W słoiku za 3,70 euro zamknięto wyłącznie rybę, olej i sól. Kolejnym zakupem jest passata pomidorowa w puszce za 98 centów, którą zawsze dodaje do domowego spaghetti.
Hiszpańskie słońce zamknięte w pudełku
- wyjaśnił tiktoker.
Mercadona ma też swoje mniej oczywiste perełki. To choćby chipsy w najprostszej wersji, w których skład wchodzą tylko ziemniaki, olej i sól. Można je kupić za 1,35 euro. Autor wideo stwierdził, iż są grubsze i bardziej chrupiące niż te, do których przyzwyczaiła go Polska. Dalej na półkach pojawiają się sery, które idealnie sprawdzają się na poczęstunek gości. W jednym zestawie można znaleźć trzy rodzaje: owczy, krowi i kozi. Do tego dżem z pomidorów za 1,95 euro, który sam tiktoker uznał za świetny dodatek do tego produktu.
Nie zabrakło lokalnych smaków typowych dla hiszpańskich stoisk. Jednym z nich jest cebo ibérico - dojrzewająca wędlina, którą można kupić krojoną i pakowaną próżniowo. Autor filmu wyjaśnił, iż wybiera zawsze kawałki z mniejszą ilością tłuszczu, ale i tak smak tego wyrobu robi wrażenie. Na deser polecił słodkości: lody za 2,60 euro, które smakują jak Raffaello, oraz greckie jogurty owocowe, które przypominają mu smaki dzieciństwa.
Co myślą internauci o hiszpańskim sklepie? Opinie są różne
Pod filmem gwałtownie rozpętała się dyskusja, bo jak się okazuje, Mercadona ma tylu zwolenników, co przeciwników. Część internautów od razu podkreślała, iż sieć wyróżnia się prostymi recepturami i niebanalnymi smakami.
Widać państwo dba o dobre składy
Pierwszą rzeczą, jaką kupię po przylocie, jest ten owczy ser. Uwielbiam go
Najlepszy sok pomarańczowy na świecie w Mercadonie. Smakuje jak świeżo wyciskany i kosztuje 2 euro.
Pojawiły się też bardziej krytyczne głosy.
Jeden z najgorszych sklepów jeżeli chodzi o jakość, wszystko nawalone tłuszczem i cukrem, mięso tragedia. Jedyne co się uratuje to jakiś ser 'curado' i świeże ryby
Najtańszy, nie najlepszy. Sprzedają tylko swoją markę i nic więcej. W innych sklepach jest dużo więcej wyboru
- pisali użytkownicy TikToka. Byli i tacy, którzy narzekali na kiepskie owoce z importu, choć jednocześnie chwalili lokalne oliwki.
W wielu komentarzach można znaleźć także perełki zakupowe chwalone przez widzów.
Polecam empanadas de atún, soczki owocowe z mlekiem w kartonikach, fuet i fajne duże sałatki w lodówkach
Tomate Frito, w słoiku z czarnym wieczkiem, to jest tak dobre, iż nie potrzebuje żadnych przypraw. Można prosto do spaghetti.
Jak widać po powyższych opiniach, nie każdy przepada za produktami z Mercadony. Trudno jednak zaprzeczyć, iż zakupy w tej sieci są stałym elementem hiszpańskiej codzienności, którą coraz częściej poznają też Polacy. Co byś kupiła/kupił w Mercadonie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.