Czterdzieści siedem lat. Prawie pół wieku. Niemal całe moje życie. Przeszliśmy razem młodość, dojrzałość, choroby, radości, straty i zwycięstwa. Wychowaliśmy dzieci, sadziliśmy drzewa, budowaliśmy dom. Śmialiśmy się, gdy było trudno, trzymaliśmy się za ręce w szpitalach, jeździliśmy na wieś do jego rodziców, razem wybieraliśmy tapety do kuchni, razem przeżywaliśmy śmierć mojego brata, narodziny pierwszej wnuczki, […]