Optymizm pomaga nam spełniać marzenia?

kobietytomy.pl 5 godzin temu

Optymiści żyją dłużej. Co zrozumiałe, są szczęśliwsi. Mają większą szansę na satysfakcjonujący związek, a także wyższe zadowolenie z życia. Wszystkie badania pokazują, iż optymizm pomaga nam spełniać marzenia, może dlatego, iż dzięki niemu w ogóle ośmielamy się marzyć….i wierzymy, iż to, co zaplanowałyśmy, jest możliwe w realizacji?

Optymizm pomaga nam spełniać marzenia?

Czy rodzimy się optymistami?

To, czy rodzimy się optymistami niestety nie pozostało w pełni wyjaśnione. Na pewno na podstawie badań wiemy, iż w genach zapisane mamy pewne predyspozycje, takie, jak pogodę ducha czy sposób radzenia sobie ze stresem. To jednak, jak będziemy podchodzić do życiowych wyzwań, jest nam dane odgórnie – w formie spuścizny po przodkach. Oczywiście nie tylko geny o tym decydują, ale przede wszystkim środowisko, w jakim przyjdzie nam się rozwijać.

To sposób wychowania wpływa na to, jak podchodzimy do życia i czy patrzymy na szklankę, doceniając to, iż jest w połowie pełna, czy może za każdym razem narzekamy, iż jednak nie jest wypełniona płynem aż po brzegi.

Jeśli jako dzieci byłyśmy kochane bezwarunkowo, rodzice nas wspierali i mądrze motywowali do wysiłku, to istnieje duża szansa, iż jako dorosłe osoby będziemy miały łatwiejsze życie. jeżeli natomiast nie miałyśmy takiego szczęścia, pozostaje nam się optymizmu po prostu nauczyć.

Jak stać się optymistką?

Nie jest łatwo stać się optymistką, ale na szczęście jest to możliwe. Kluczowa jest wiara w powodzenie oraz w to, iż warto próbować i co równie istotne, nie poddawanie się.

  • Praktykuj wdzięczność. Codziennie przypominaj sobie za co możesz dziękować i z jakiego powodu możesz być dumna.
  • Pozytywnie afirmuj. Wyobrażaj sobie, iż się udało. Poczuj się tak, jakby naprawdę wszystko było możliwe, a ty adekwatnie już wygrałaś los na loterii.
  • Czytaj pozytywne materiały, sięgaj po optymistyczne historie, słuchaj słów, które dodają nadziei.
  • Otaczaj się pozytywnymi osobami. Inspiruj się tymi, którym się udało.
  • Zmień myślenie. Zamiast mówienia, iż znowu ci się nie udało, skup się na tym, co następnym razem możesz zrobić lepiej.
  • Celebruj choćby drobne sukcesy, to dodaje sił do starań.
    Dziel większe zadanie na mniejsze etapy i ciesz się z osiągnięć, które są twoim udziałem.
  • Medytuj, odpędzaj złe myśli.
  • Wyłącz się, oddziel od negatywnych przekazów, unikaj karmienia się słowami, iż „to nie będzie skuteczne” i „na pewno się nie uda”.
  • Dbaj o kontakt z naturą. Przyroda, zielony kolor, szum drzew działają mocno kojąco.

Co daje nam optymizm?

Optymizm naprawdę ma sens. To nie tylko pozytywne myślenie, to narzędzie, którym możemy świadomie się posługiwać i zmieniać swoje życie, osiągając cele i poprawiać swoje zdrowie, a także wygląd.

Z tego powodu adekwatnie pod każdym względem lepiej być optymistą a nie pesymistą. Co zyskujemy?

  • Większą odporność psychiczną.
  • Mniejsze ryzyko depresji.
  • Większą szansę na sukces.
  • Odwagę, by realizować choćby najbardziej szalone plany, w które mało kto wierzy.
  • Lepszy komfort życia.
  • Dłuższe życie i mniejszą liczbę chorób – według najnowszych wyników badań choćby 90% chorób może być stresozależnych, ich wystąpienie może mieć związek z przeżywanymi stresami.
  • Silniejsze serce i lepszy układ odporności.
  • Lepsze relacje z innymi, bardziej pozytywną współpracę międzyludzką.
  • Poczucie, iż niezależnie, co by się stało, damy sobie radę.
  • Otwartość na pracę i naukę.
  • Szybsze przyswajanie wiedzy i nowych umiejętności.

Optymizm sprawia, iż nie boimy się marzyć i nie blokujemy się przed tym, aby próbować.

Czy lepiej być optymistą czy pesymistą?

Optymistom zarzuca się, iż nie biorą pod uwagę zagrożeń, iż są zbyt lekkomyślni i pozbawieni cennej w życiu umiejętności refleksji. Tymczasem to nie zawsze prawda.

Nie oznacza to, iż „optymizm” jest bez wad.

Jeśli rzeczywiście musimy wybierać, co lepsze optymizm czy pesymizm, to lepiej być realistycznym optymistą niż osobą, która z hurrazapałem patrzy na każdą możliwość. Nie wszystko bowiem w życiu się udaje i zamiast stawiać wszystko na jedną kartę, zawsze warto mieć w zanadrzu plan B.

Na pewno z optymizmem jest łatwiej. Dzięki niemu mamy energię, nie poddajemy się, nie traktujemy przeszkód jako coś ostatecznego, raczej jak lekcję, która po prostu jest po coś. Nie jest na pewno czymś stałym, ale chwilowym.

Optymizm jest wyjątkowo korzystny w czasach kryzysu, gdy wiele rzeczy nie idzie po naszej myśli. Dzięki niemu budujemy także lepsze relacje i żyjemy dłużej oraz szczęśliwiej. Dlatego po prostu warto.

Gdy dodamy do optymizmu realizm, to możemy spoglądać z nadzieją, ale też z dystansem i bez naiwności, po to, aby nie sięgać po coś, na co jeszcze mamy czas, ale po to, co jest realne i dostępne przy odrobinie starań. Realistyczny optymizm pozwala uniknąć realnych zagrożeń i stawia na podejmowanie najlepszych możliwych decyzji w danej sytuacji.

Idź do oryginalnego materiału