Kiszone, konserwowe, małosolne – ogórki w każdej wersji to klasyka domowych spiżarni. Ale teraz na kulinarnej scenie pojawił się nowy faworyt: ogórki gyros. To przetwór, który łączy w sobie chrupkość ogórków z wyrazistym smakiem przypraw rodem z greckiej kuchni. Trochę jak sałatka, trochę jak przekąska – idealne jako dodatek do obiadu, do grilla, albo na kanapkę. Jedno jest pewne: kto spróbuje, ten wraca po kolejne słoiki.