Odpadł z "Farmy" tuż przed finałem. Widzowie nie mają litości: Karma wraca

gazeta.pl 3 miesięcy temu
Zdjęcie: Odpadł z 'Farmy' tuż przed finałem. Widzowie nie mają litości: Karma wraca / Fot. 'Farma' / kadr z programu


Program "Farma" powoli dobiega końca. Z formatu odpadł kolejny uczestnik. W sekcji komentarzy na profilu produkcji aż wrze.
Już 28 lutego odbędzie się finał programu "Farma". W formacie bardzo dużo się dzieje. Wiele emocji wzbudziła wyjątkowo barwna postać, czyli Danusia, która pożegnała się z gospodarstwem po grupowym pojedynku. O jej eliminacji zadecydowali Żaneta, Michał oraz Bandi. - Kocham ten program za to, iż moje emocje i wrażliwość przerodziła się w coś pięknego i pokazała, jaka jestem twórcza - komentowała uczestniczka. W 37. odcinku, który został wyemitowany 25 lutego, z programu odpadła kolejna osoba.


REKLAMA


Zobacz wideo Marcelina Zawadzka reklamowała "Farmę". Wspomniała o koleżance z branży


"Farma". Michał odpadł z programu przed finałem. W komentarzach armagedon
W najnowszym odcinku Michał stanął do pojedynku. Został nominowany przez Danusię, która przed odpadnięciem z formatu podjęła taką decyzję. Mężczyzna zmierzył się z Żanetą, a reszta uczestników musiała wskazać zwycięzcę. Postanowili ocalić koleżankę. - Michał dostał "pocałunek śmierci" od Danusi, ale odpadł z waszych rąk - podsumowała Ilona Krawczyńska w programie. Po emisji odcinka widzowie ruszyli z komentarzami na profilu produkcji w mediach społecznościowych. Wypominali uczestnikowi to, iż wcześniej przyczynił się do wyrzucenia Danusi z programu. "Karma wróciła", "Pycha kroczy przed upadkiem", "Wszystkie te jego sojusze okazały się na nic. Sprawiedliwości stało się zadość", "Oj Dana, Dana, wyrzuciła Michała", "Bardzo dobrze, był zbyt pewny siebie", "Bardzo dobrze" - czytamy w sekcji komentarzy. Komu kibicujecie w "Farmie"? Dajcie znać w naszej sondzie na dole strony.


"Farma". Michał o udziale w programie. Szczere słowa
Michał porozmawiał z portalem polsat.pl i podsumował swój udział w programie. Czy czegoś żałuje? "Kiedy oglądałem program, to czasem wkurzałem się na swoje zachowanie. Było widać brak jedzenia, odczuwałem mocno zamknięcie, to miało na mnie ogromny wpływ. Na co dzień nie jestem taki wredny" - wyznał. "To była gra, każdy miał swoją wizję. Ja czerpałem przyjemność z knucia, ale nie szedłem po trupach do celu" - przekazał Michał. Uczestnik dobrze wspomina tę przygodę. "Jestem zadowolony, iż tak daleko dotarłem" - skwitował w trakcie rozmowy.
Idź do oryginalnego materiału