Od kiedy dziecko może już jeździć bez fotelika samochodowego? Kluczowa jest ta jedna informacja

gazeta.pl 5 godzin temu
Wakacje to czas wyjazdów, nierzadko samochodem. Aby bezpiecznie podróżować z dzieckiem, konieczny jest dobrze dobrany fotelik, lub specjalna podkładka. Kiedy można jeździć autem z dzieckiem bez fotelika? Co ciekawe, wcale nie decyduje o tym wiek dziecka, ale zupełnie inny aspekt.
Pierwotnie (czyli od 1999 roku) obowiązek jazdy w foteliku samochodowym obejmował tylko dzieci do 12. roku życia. Jednak 16 lat później zmieniono przepisy, które jako kryterium wskazują nie wiek, a wzrost dziecka. Zgodnie z tym czasem fotelik (lub chociaż podkładkę) muszą mieć nawet... nastolatki.


REKLAMA


Zobacz wideo To nagranie z wypadku pokazuje, dlaczego powinniśmy wozić dziecko w foteliku


O tym, czy dziecko potrzebuje fotelika, decyduje wzrost. Choć jest też wyjątek od reguły
Od 2015 roku artykuł 39. ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, iż dziecko potrzebuje fotelika, gdy ma mniej niż 150 cm wzrostu. Jednak od tej zasady jest też jeden wyjątek. Gdy nieletni ma 136 cm wzrostu i waży więcej niż 36 kilogramów, może jechać na tylnym siedzeniu bez fotelika, ale oczywiście musi być przypięty pasami. W innym przypadku bez fotelika może podróżować samochodem tylko dziecko, które ma przynajmniej 150 cm wzrostu. A co z podkładką? Mogą z niej korzystać starsze pociechy, ale nie jest to zalecane. Podkładka umożliwia wyłącznie poprawne zapięcie dziecka pasami, ale nie zapewnia dziecku żadnego dodatkowego zabezpieczenia.


Dzieci muszą podróżować w fotelikach samochodowych. Inaczej rodzicom grozi mandat
Za brak fotelika rodzicom grozi mandat w wysokości 300 złotych i od pięciu do 15 punktów karnych - zależnie od liczby dzieci, które przewożą w nieprawidłowy sposób. Co więcej, takie same konsekwencje są w przypadku niewłaściwego montażu fotelika w samochodzie.
Co w sytuacji, kiedy autem osobowym podróżuje trójka dzieci? Warto wiedzieć, iż kierowca może wtedy zrezygnować z jednego fotelika, a mały pasażer może podróżować na tylnym siedzeniu pomiędzy dwoma innymi fotelikami. Nie jest to jednak zalecane rozwiązanie, bo znacząco wpływa na bezpieczeństwo dziecka. Można jednak jeden z fotelików zamontować na przednim siedzeniu. Wtedy należy jednak pamiętać o wyłączeniu poduszki powietrznej w aucie.


Warto wiedzieć, iż w kilku środkach transportu dziecko nie musi jeździć w foteliku, czy na podkładce. Mowa o karetkach, radiowozach, pojazdach straż gminnej (miejskiej), autobusach i taksówkach (z wyjątkiem Ubera i tzw. przewozu osób, bo tu już fotelik dla dziecka jest obowiązkowy). Poza tym rodzice mogą być zwolnieni z obowiązku zaopatrzenia dziecka w fotelik, gdy z powodów zdrowotnych lekarz odradza wożenie malca w taki sposób.
Idź do oryginalnego materiału