Nikogo nie powinno dziwić, iż Turcja pozostaje jednym z najchętniej odwiedzanych państw podczas wakacji w 2025 roku. Dane jasno pokazują, iż żaden inny kraj nie może się z nią równać. Jednak turystów, którzy się tam wybierają, ostrzega właśnie brytyjska podróżniczka, która przeżyła ogromne rozczarowanie, odwiedzając największą atrakcję na południu Turcji, czyli Pamukkale. Ta recenzja nie zostawia żadnych wątpliwości.
Unikaj tej atrakcji na all inclusive w Turcji. Kolejna osoba mówi o rozczarowaniu
@okay.kara.travels to profil na TikToku prowadzony przez Karę. Kobieta wraz z partnerem odwiedza kolejne miejsca, a później pokazuje, jak spędzała tam czas. Jak przyznała na filmie dotyczącym Pamukkali, normalnie nie lubi nagrywać filmików typu "Instagram vs rzeczywistość", ale tym razem nie miała innego wyjścia.
– Piękna błękitna woda, której oczekiwaliśmy, nie istnieje – przyznała kobieta. Dodała, iż specjalnie jechała tam nocnym busem i postanowiła zarezerwować nocleg w lokalnym hotelu, aby odwiedzić miejsce, które widziała na dziesiątkach zdjęć w internecie. Tylko iż Pamukkale nie wyglądają tak, jak w folderach biur podróży.
To już kolejne takie ostrzeżenie przed odwiedzaniem tego miejsca. Na początku wakacji z naszą redakcją skontaktowała się polska przewodniczka po Turcji, która także odradzała wizytę w tym miejscu.
"Mam nadzieję, iż ci, którzy oglądają te zdjęcia, nie łudzą się, iż faktycznie to tak wygląda. Bo nie wygląda. Mało tego – z roku na rok wygląda coraz gorzej. Nie chcę tutaj nikogo zniechęcać, po prostu jest mi przykro, jak jadę na Pamukkale z autokarem pełnym turystów, których marzeniem jest zobaczyć ten piękny twór natury, a na miejscu widzę twarze pełne rozczarowania" – pisała Polka.
Susza na Pamukkalach to nie przypadek. Winne są hotele
Zarówno Kara, jak i polska przewodniczka wyjaśniły, dlaczego Pamukkale są aktualnie pozbawione wody. Nie jest to wina upałów czy braku opadów. Największą winę ponoszą hotele, które w swojej ofercie mają baseny z wodą termalną. Obiekty często pobierają ją bezprawnie, równocześnie sprawiając, iż brakuje jej do wypełnienia wapniowych basenów.
"Mam nadzieję, iż za parę lat to miejsce odżyje i będzie pięknie, natomiast teraz odradzam wycieczkę tam" – podsumowała polska przewodniczka.
