Od gotyku do gier 8-bitowych. Kujawsko-Pomorskie opowiada swoją historię na EXPO w Osace
Zbroja jak z anime, kryształ jak z procesora
Największą gwiazdą programu będzie „Zbroja Czochralskiego” – kostium modowy według koncepcji Jana Świerkowskiego, kuratora art & science, zaprojektowany przez Rad Duet, laureatów Złotej Nitki, i ożywiony przez kolektyw panGenerator, nagrodzony Paszportem Polityki w kategorii kultura cyfrowa. Historia instalacji przywodzi na myśl mangi Hayao Miyazakiego: dziewczynka wspina się na strych i odnajduje zapiski genialnego dziadka – szkic niezwykłej zbroi. Po jej wykonaniu kostium pozwala odczuwać tchnienie kosmicznego promieniowania i przemienia dziewczynkę w superbohaterkę. – Inspiracją była dla mnie postać urodzonego na Pałukach Jana Czochralskiego, uczonego, którego metoda wytwarzania kryształów krzemu otworzyła drogę do ery komputerów – mówi Jan Świerkowski, kurator wystawy Copernicus (Remix). –„Zbroja Czochralskiego” pokazuje, iż nauka może być źródłem emocji i wyobraźni, a w połączeniu ze sztuką zmienia sposób, w jaki patrzymy na siebie.
Z jednej strony – pałuckie rękodzieło i lokalne ornamenty. Z drugiej – multimedialna siatka świetlna i estetyka science fiction. Spotkanie przeszłości i przyszłości w jednym artystycznym kostiumie - a także ukłon w stronę regionu, w którym od niedawna działa nowoczesne Kujawsko-Pomorskie Centrum Naukowo-Technologiczne im. profesora Jana Czochralskiego.
Retro-gry, które opowiadają o kosmosie
Kolejna atrakcja to wystawa gier Instytutu B61 „Zasada Kopernikańska”, stworzona we współpracy z artystą Tomaszem Wlaźlakiem. Trzy maszyny arcade, migające neonami, zabiorą odwiedzających w podróż po kosmosie. Nie chodzi tu jednak o tzw. zwykłą strzelankę. Tu stawką jest pytanie o etykę. Czy w galaktycznej pogoni zawsze musimy niszczyć? Co stanie się, gdy nie będziemy mogli obsadzić samych siebie w roli bohaterskich zdobywców?
Twórcy puszczają oko do Japonii – kraju, który kocha retro estetykę lat 80. i 90. W Osace, mieście neonów i starych salonów gier, te automaty odnajdą się jak w domu. A przy okazji przypomną, iż to właśnie Kujawsko-Pomorskie – region Kopernika, od wieków patrzy w niebo stawiając pytania, które nadają nowy kierunek i spojrzenia na świat.
Muzyka, pierniki i Słońce
Wieczorami scena należeć będzie do muzyki. Steve Nash i Nina Minor w ramach Project Piano pokażą, jak muzyka elektroniczna, która w Japonii ma status kultowej brzmi w polskim wydaniu. Mariusz Lubomski doda do programu melancholii i liryzmu. A ci, którzy wolą być twórcami, a nie tylko odbiorcami, usiądą przy konsolach w instalacji DJ’a Funktion, by stworzyć własną 8-bitową symfonię. Chciałbym, aby moja instalacja była nie tylko świetną zabawą, ale też zaproszeniem dla japońskiej publiczności do wspólnego grania i odkrywania dźwięków – mówi trzykrotny mistrz świata DJ-ów IDA.
A skoro w Japonii pojawi się Kujawsko-Pomorskie, to także korzenne przysmaki z Torunia. Ale nie takie, jakie znamy z cukierni. Odwiedzający EXPO skosztują piernikowych lodów i kosmicznych pierników w futurystycznej odsłonie oraz dań przygotowanych przez znanego kucharza Artura Moroza. Smaki z Kujaw i Pomorza połączą tradycję z eksperymentem – dokładnie tak, jak cały program.
Nie zabraknie również nauki w najczystszej postaci – od Kopernika po współczesnych badaczy, którzy rozwijają jego dziedzictwo. Na pokazach astronomicznych odwiedzający będą mogli zajrzeć w głąb Słońca, posłuchać o rozbłyskach oraz wybuchach – i na moment poczuć się jak uczniowie Kopernika – mówi astronom i popularyzator nauki Sebastian Soberski.
Japonia to kraj przyszłości utkanej ze wspomnień o przeszłości. Retro-konsole stoją tam tuż obok wieżowców, a manga jest tak samo ważnym medium, jak i muzyka klasyczna. Nic dziwnego, iż Kujawsko-Pomorskie właśnie tutaj pragnie pokazać swoje możliwości. Jak mówi Marszałek Piotr Całbecki - Nasz region ma dwie twarze: historyczną, opartą o bogate dziedzictwo kulturowe – i tę nowoczesną, śmiałą, sięgającą gwiazd. Chcemy, aby na EXPO było widać zarówno naszą dumę z przeszłości, jak i nasze spojrzenie w przyszłość. Tak rozumiemy wolność: zakorzenienie w kulturze i odwagę sięgania aż po kosmos. W Osace te dwa światy połączą się w jedną spójną opowieść.
Materiał przygotowany przez Pracownię Szumu.