- Postawię na zupełnie inną kuchnię, w klimacie greckim (w Gorącej Kiełbasiarni można zjeść m.in. zalewajkę, białą kiełbasę i barszcz czerwony - przyp. red.). Menu nie będzie obszerne, ale smakowite: chcę serwować drób, wieprzowinę, tzatziki, oliwki
- zapowiada Mateusz Al Najar.
Ciekawostką związaną z nowym lokalem jest też historia ...