On niszczy nas od środka: boję się, iż wuj mojego męża zrujnuje naszą rodzinę. Mój mąż, Jakub, zawsze słuchał swojego wuja, Stanisława Kazimierza. Szanował go, stawiał za wzór, ufał mu we wszystkim. Ja od pierwszego dnia nie rozumiałam, co można w nim cenić. Ostrego, drażliwego, wiecznie skłóconego – czy to z sąsiadami, współpracownikami, czy rodziną. […]