Niegrzecznostkami-przez twoje ciało / floriankonrad

publixo.com 2 godzin temu

kosmaty zegarek wskazuje godzinę, jakiej
niepodobna istnieć. wskazówki zwijają się
i następuje druga północ tej doby.

furtka do krainy duchów otwiera się ze skrzypieniem
i zostajemy porwani przez podrzeczywisty czas,
legendę całą w świetlistych kłębach,
oparach wyjątkowości.

jest tak rozkosznie duszno
(chyba pan powietrzodawca spóźnił się z dostawą,
— rzucam czerstwym żartem), na powierzchniach
pękatych warzyw i owoców same wyrzynają się
wyszczerzone pyski maszkar.

Halloween tylko dla nas, celowo nie w porę!

przytulasz się nieco zniesmaczona
(chciałem się przebrać za Mr Lordi`ego,
ale po pijaku kliknęło mi się nie tam, gdzie trzeba
— i przyszedł kostium człekokształtnego ogórka,
cóż — najlepiej w życiu wychodzi mi pierdołowatość).

ech, pisze się, nieco zamaszyście, wspólna powieść,
Nieodtrącenie (dwoje głównych bohaterów zostało
uwięzionych w teledysku Cradle of filth,
nie wiedzą, jak wrócić do pozafabularnego świata),

zastygają farby nieskończonego płótna (blondi
w makabryczesach smagająca szpicrutą spienionego
wierzchowca, oboje — wytatuowani i targani ekstazą).

Laurazja, nasza czarno-biała kociczka,
przestała mruczeć. patrzy zdumiona, jak
powoli odchodzimy w dzikość, uśmiechnięci
staczamy się z urwiska.
Idź do oryginalnego materiału