Nie rozmrażam piersi kurczaka. Ścieram ją na tarce i smażę obiad mistrzów

archiwum.przyslijprzepis.pl 2 godzin temu
Pierś kurczaka przerabiam w swojej kuchni na wiele sposobów. Zawsze mam na podorędziu zamrożone filety. Kiedy nie mam innego pomysłu na obiad, najczęściej przeistaczam je w kotlety – siekane lub tłuczone. Ale najszybszy sposób odkryłam niedawno. Piersi z kurczaka nie trzeba choćby wyjmować wcześniej z zamrażarki. Oszczędzam czas, a wychodzą mi pyszne, soczyste kąski.
Idź do oryginalnego materiału