Nie ma już z nami uzdolnionego aktora i akrobaty. Kondolencje płyną z całej Polski

zycie.news 19 godzin temu
Zdjęcie: Świeca, źródło: Pixabay


Zmarły miał zaledwie 45 lat, a jego odejście wstrząsnęło nie tylko fanami, ale również całym środowiskiem filmowym. W sieci zorganizowano specjalną zbiórkę na rzecz jego najbliższych, która ma na celu wsparcie ich w trudnym czasie.

Kariera i osiągnięcia artysty

Zmarły aktor związany był nie tylko z "Klanem", ale również z takimi produkcjami jak "Bogowie", "Stulecie Winnych", "M jak miłość", "Czas honoru" oraz "Psy 3. W imię zasad". W trakcie swojej kariery pełnił również rolę kaskadera, odgrywając skomplikowane sceny akrobatyczne, co świadczy o jego wszechstronnych umiejętnościach i pasji do sztuki filmowej.

Przyczyna śmierci artysty została ujawniona w ramach zbiórki, co dodatkowo podkreśla, jak tragiczne są okoliczności jego odejścia. Jego talent i wkład w polskie kino na zawsze pozostaną w pamięci widzów.

22 grudnia 2024 roku świat filmu i sportu stracił wyjątkowego człowieka – Pawła Grzybczyka, który zmarł w wieku zaledwie 45 lat. Jego kariera w branży filmowej była pełna niezapomnianych momentów, a widzowie mogli go zobaczyć w hicie TVP, gdzie wystąpił w dwóch rolach. Po raz pierwszy jako kolega Jasia Rafalskiego, a następnie jako mężczyzna, który napadł na Annę Surmacz-Koziełło przed jej Salonem Sukien Ślubnych “Beautiful Wedding”.

Akrobatyczne pasje i kooperacja z Martą Poznasz

Poza działalnością aktorską Paweł był również utalentowanym trenerem akrobatyki sportowej oraz zawodnikiem klubu “DKS Targówek”. Współpracował z Martą Poznasz, z którą tworzył znakomity sportowy duet.

Po jego odejściu Marta wyraziła swoje głębokie uczucia w mediach społecznościowych, pisząc: "Zakończył swoje życie Paweł Grzybczyk, mój partner akrobatyczny. Wielki żal i wyrazy współczucia dla Rodziny i najbliższych Przyjaciół".

W tym trudnym czasie wspierajmy jego rodzinę i bliskich, pamiętając o jego pasji i dokonaniach.

Idź do oryginalnego materiału