Nie dostanie od nas grosza, dopóki nie zakończy małżeństwa z leniem

naszkraj.online 1 dzień temu
Oto wasza codzienna telenowela, drodzy sąsiedzi! Nasz dom trzęsie się nie od remontu, a od awantur – ale nie między mną a mężem, tylko przez tego „geniusza”, którego nasza córka uparła się nazywać mężem. Marcin, bo tak ma na imię ten król kanapy, od roku udaje, iż szuka pracy. No chyba iż liczyć te „okazjonalne […]
Idź do oryginalnego materiału