Natrętna teściowa wpadała do nas bez zapowiedzi, jakby to był jej własny dom, aż do mojego „powitalnego przyjęcia

naszkraj.online 1 tydzień temu
**Dziennik osobisty** Czasami wróg w domu to nie obcy, tylko teściowa z uśmiechem anioła i pojemnikiem pełnym podejrzanych klopsików. Nazywam się Kinga Kowalska, jestem zamężna od dwóch lat, i jak to mówią, wszystko układało się świetnie aż mama mojego męża zaczęła ogrzewać nasz dom trochę za często. I z takim uporem, iż choćby listonosz pojawiał […]
Idź do oryginalnego materiału