Na warszawskim Ursynowie przy Wasilkowskiego 14 z okazji 10-lecia kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję.” odsłonięto największy w Polsce mural o tematyce zdrowia psychicznego. Jego powierzchnia to aż 420 m2, a autorem jest wybitny artysta, Wojciech Brewka.
„Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję.” to najstarsza i najbardziej konsekwentna kampania społeczna dotycząca zdrowia psychicznego. Na przestrzeni lat zaangażowało się w nią już ponad 60 ambasadorów, ludzi świata mediów, kultury i biznesu. Mural nie powstałby bez wsparcia partnerów: Nationale-Nederlanden, Johnson & Johnson, Jeger.
Mural, który promuje profilaktykę zdrowia psychicznego
Na muralu widać dorosłych: kobietę i mężczyznę. Są też dziecięce akcenty: laleczka i kwiatek – dziecięca bazgrota. Tak Wojciech Brewka chciał pokazać, iż depresja dotyka też małe dzieci, dlatego świadomość objawów choroby i uważność bliskich na niepokojące objawy są tak ważne.
– Mural jest kolorowy, pełen pozytywnych akcentów, ale jego bohaterowie tego nie widzą. Taka jest właśnie depresja. Osoby chore nie potrafią cieszyć się z tego, co ich otacza. Nie widzą barw. Widzą świat tylko w czarnych kolorach. Na muralu ten stan symbolizuje właśnie czarny kolor – mówi Wojciech Brewka, artysta, autor muralu kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”.
– Nasze życie nie musi być widziane w czarnych kolorach. Wokół jest wiele pięknych barw, dlatego nie wstydźmy się korzystać ze wsparcia psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów – do tego od lat przekonuje Polaków Anna Morawska-Borowiec, Prezeska Fundacji Twarze Depresji. To przekaz prawie od dekady organizowanych kampanii, którym zawsze towarzyszy hasło: „Twarze Depresji. Nie oceniam. Akceptuję.”. Mural jest pierwszym działaniem związanym z dziesięcioleciem najstarszej polskiej kampanii o zdrowiu psychicznym.
Zobacz również:
- Polski projekt biura Zendesk z nagrodą – sukces The Design Group
- „Ludzki wymiar architektury. Teoria dla praktyki” – książka Ewa Kuryłowicz