Największe podwyżki: kawa i czekolada drożeją najszybciej

eswinoujscie.pl 3 tygodni temu

Wzrost cen w październiku 2025. Analiza, która pokazuje prawdziwy obraz drożyzny – kawa +32,3%, czekolada +30%, margaryna +21%

W październiku 2025 roku Polacy ponownie odczuli wyraźny wzrost cen podstawowych produktów spożywczych. Choć ogólny wskaźnik inflacji GUS wskazał umiarkowane 2,8 procent, to w koszyku żywności sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Dane rynkowe pokazują, iż wiele popularnych artykułów spożywczych drożeje znacznie szybciej, a realna presja na budżety domowe rośnie z miesiąca na miesiąc. Poniżej przedstawiamy szczegółową analizę zmian cen,

Największe podwyżki: kawa i czekolada drożeją najszybciej

Kawa: +32,3 procent rok do roku

Kawa zanotowała najwyższy wzrost cen spośród wszystkich analizowanych kategorii. To wzrost, który realnie odczuwają miliony Polaków. Odpowiadają za niego przede wszystkim problemy z uprawami w Ameryce Południowej, wysokie koszty transportu oraz zmienność kursów walut. Produkcja kawy jest wrażliwa na warunki klimatyczne, a każdy słabszy sezon natychmiast przekłada się na ceny w sklepach.

Czekolada: +30 procent

Czekolada i wyroby kakaowe również poszły mocno w górę. Globalne ceny kakao osiągnęły jeden z najwyższych poziomów od lat z powodu nieurodzaju w Afryce Zachodniej. Do tego dochodzą rosnące koszty energii oraz transportu. Efekt? Tabliczka czekolady kosztuje dziś znacznie więcej niż rok temu.

Tłuszcze i nabiał w górę. Margaryna i jaja wyraźnie drożeją

Margaryna: +21 procent

Podwyżki cen margaryny wynikają głównie z sytuacji na rynku roślin oleistych. Słabe zbiory rzepaku w poprzednim sezonie oraz rosnące koszty produkcji powodują, iż ceny tłuszczów roślinnych są dziś jednymi z najbardziej wrażliwych kategorii spożywczych.

Jaja: +17,6 procent

Wzrost cen jaj wynika z wyższych kosztów paszy, energii oraz wprowadzania nowych standardów dobrostanu zwierząt. Jaja, które w ostatnich latach notowały okresowe spadki, w 2025 ponownie mocno drożeją. Dla wielu rodzin to znaczący element codziennych wydatków.

Mięso, ryby i pieczywo. Wzrosty umiarkowane, ale bardzo odczuwalne

Mięso: +7,7 procent

Ceny mięsa rosną wolniej niż kawa czy margaryna, ale są stabilnie wyższe niż rok wcześniej. Wzrosty napędzają koszty energii, pasz oraz transportu. Mięso, jako produkt pierwszej potrzeby, mocno wpływa na percepcję drożyzny w sklepach.

Ryby: +7,4 procent

Ryby drożeją z powodu rosnących kosztów połowów, paliwa oraz transportu. W skali roku to wzrost umiarkowany, ale w połączeniu z innymi podwyżkami powoduje, iż koszyk spożywczy jest coraz droższy.

Pieczywo: +7,2 procent

Pieczywo drożeje głównie z powodu wysokich kosztów zbóż, energii oraz pracy. Choć wzrost cen jest jednocyfrowy, to w codziennych zakupach jest on bardzo odczuwalny.

Dlaczego ceny rosną mimo niskiej inflacji ogólnej?

To jedno z najczęściej zadawanych pytań. Odpowiedź jest prosta:
inflacja CPI nie oddaje w pełni dynamiki cen w koszyku żywności, ponieważ obejmuje wiele kategorii, które w tym czasie taniały lub rosły minimalnie (np. elektronika, RTV, AGD).

W rzeczywistości to właśnie żywność i podstawowe produkty dnia codziennego kształtują poczucie drożyzny wśród Polaków. choćby przy inflacji 2,8 procent ceny kawy rosną o ponad 30 procent, a margaryny o ponad 20 procent – i to zmienia realny obraz wydatków.

Co dalej? Prognozy na kolejne miesiące

Obserwując dane makroekonomiczne oraz analizując rynek surowców można przewidzieć kilka scenariuszy:

ceny kawy i czekolady mogą pozostać wysokie do początku 2026 roku
margaryna i tłuszcze roślinne mogą stabilizować się wraz z nowym sezonem zbiorów
produkty podstawowe, takie jak pieczywo czy mięso, prawdopodobnie będą przez cały czas stopniowo drożeć
rynek żywności pozostanie jednym z najbardziej wrażliwych sektorów gospodarki

Podsumowanie: październik 2025 pokazuje realną drożyznę

Wzrost cen podstawowych produktów jest wyższy niż wskazuje ogólna inflacja. Szczególnie mocno rosną:

kawa – +32,3 procent
czekolada – +30 procent
margaryna – +21 procent
jajka – +17,6 procent

Polacy odczuwają te zmiany na co dzień, ponieważ dotyczą one produktów kupowanych najczęściej. Wydatki rosną, choćby jeżeli inflacja CPI pozostaje na umiarkowanym poziomie.