Poznaj najlepszą cytrynówkę z miodem o pięknym, słonecznym kolorze. Ma idealnie przełamany słodki i cytrusowy smak. Smakuje oczywiście najlepiej po schłodzeniu. Uda się każdemu, bo jest bardzo prosta i szybka w zrobieniu. Zobacz jak krok po kroku wykonać pyszną cytrynówkę.
Klasyczna cytrynówka sprawdzi się idealnie na babskie lub rodzinne przyjęcia oraz imprezy. Świetnie rozgrzewa i orzeźwia w zimowe dni. Wspomaga walkę z przeziębieniami. Cytrynówka z miodem to bogactwo witamin i minerałów. Pita w umiarze, poprawia pracę jelit i zwalcza niestrawność. Jej największą zaletą jest szybki czas oczekiwania na degustację.
Najlepsza cytrynówka z miodem – składniki
Kaloryczność 190 kcal w 100 ml cytrynówki. Szklanka to pojemność 250 ml. Z podanych proporcji otrzymasz około 1.300 ml gotowej nalewki o mocy około 33 %. Moc, kwasowość oraz słodkość można dowolnie modyfikować. Mi najlepiej smakuje z poniższych proporcji.
- 500 ml spirytusu (2 szklanki)
- szklanka soku z cytryny (250 ml soku otrzymałam z 5 średnich i soczystych owoców)
- 500 g miodu (najlepiej jasny miód wiosenny wielokwiatowy lub rzepakowy) *
- szklanka wody (250 ml)
PS. Szklankę soku otrzymałam z 5 średnich i soczystych cytryn. W razie potrzeby użyj większej lub mniejszej ilości owoców. Dla urozmaicenia smaku możesz także użyć 1 limonki 🙂
Zamiast miodu możesz użyć cukru w proporcji 1 do 1. Cukier łatwiej rozpuścić w nastawie.
Sposób wykonania cytrynówki z miodem.
Do wykonania cytrynówki potrzebować będziemy przede wszystkim: 2 słoiki (2 litrowy i 0,5 litrowy), rondelka, ostrego noża lub skrobaczki do warzyw. Potrzebne będą także butelki oraz lejek do rozlania nalewki.
Cytryny dokładnie myję i szoruję pod bieżącą, chłodną wodą. Dzięki temu pozbywam się sztucznego wosku, którym są zabezpieczone owoce. dzięki ostrego noża lub obieraczki do warzyw obieram bardzo cienko żółtą skórkę, aby nie pozostawić białej warstwy. Biała część skórki jest gorzka i psuje smak. Żółtą część skórki możesz także zetrzeć na tarce do warzyw.
Obraną skórkę przekrawam nożem na mniejsze kawałki. Wrzucam do słoika 0,5 litra, zalewam połową ilości spirytusu, zakręcam i odstawiam na 24 godziny. W tym czasie alkohol wyciągnie ekstrakt ze skórki. Proszę nie trzymać skórek dłużej, ponieważ smak będzie za ostry.
Cytryny przekrawam na pół i wyciskam manualnie lub w wyciskarce 250 ml soku (gdy używasz wyciskarki mechanicznej, usuń białą część skórki).
Sok przecedzam przez czystą i złożoną na pół pieluchę tetrową lub gęste sito, wlewam do większego słoika (u mnie 2 litrowy). Wlewam przegotowaną i ostudzoną do temperatury około 30 stopni C wodę. Mieszam łyżką i wrzucam miód (ewentaulanie cukier). Całość intensywnie mieszam łyżką przez kilka minut, aż miód się rozpuści. U mnie skrystalizowany miód nie rozpuścił się od razu. Dopiero po 3 dniach mieszania, otrzymałam jednolity płyn. Pamiętaj, aby nie podgrzewać miodu powyżej 40 stopni C, ponieważ straci cenne enzymy pszczele. Do cytrynowo miodowego soku przelewam wlewam pozostałą część spirytusu. Mocny alkohol dodany od razu, zapobiega ewentualnej fermentacji. Słoik zakręcam i stawiam obok słoja ze skórkami cytryny.
Zobacz także inną, bardzo prostą i szybką w zrobieniu nalewkę:
Porterówka z miodem
Łączę oba nastawy w pyszną cytrynówkę na miodzie.
Po 24 godzinach (ja odczekałam aż 7 dni) odcedzam spirytus od skórek cytryn. Następnie mieszając łyżką, wlewam odcedzony spirytus stopniowo do dużego słoja. Przez minutę mieszam intensywnie łyżką. Następnie rozlewam przy pomocy lejka do butelek. Zakręcone butelki przechowuje w chłodnym miejscu. Przed rozlaniem do butelek, próbuję jeszcze smak. W razie potrzeby dosładzam lub dodaję soku z cytryny. Dużo zależy od rodzaju miodu oraz kwasowości owoców.
Cytrynówka na miodzie praktycznie gotowa jest do degustacji na drugi dzień od zrobienia. Z własnej praktyki zalecam jednak odczekać minimum 2 tygodnie. Im dłużej leżakuje, tym jest smaczniejsza. Cytrynówkę z miodem najlepiej smakuje oczywiście po schłodzeniu. Na zdrowie!
PS. Lubicie nieziemski smak góralskiej herbaty (z dodatkiem nalewki wiśniowej)? Ja uwielbiam! Bardzo lubię także herbatkę właśnie z dodatkiem cytrynówki.