Musisz mi to zwrócić, mamo

naszkraj.online 3 dni temu
„Jesteś mi coś winna, mamo” Weronika poznała przyszłego męża na ulicy. Zaspała na egzamin. Dopadła do przystanku, a tramwaj odjechał jej przed nosem. — No proszę! — westchnęła, tupnąwszy nogą z irytacją. — Na pewno się spóźnię. — Dziewczyno, gdzie pani potrzebuje? — Obok zatrzymał się chłopak na rowerze. — Mogę panią podwieźć. — Na […]
Idź do oryginalnego materiału