Castellfollit de la Roca to niewielkie miasteczko w Hiszpanii zlokalizowane zaledwie dwie godziny drogi od Barcelony, tuż przy granicy z Francją. Zajmuje powierzchnię jedynie 0,67 km², co sprawia, iż jest drugą najmniejszą gminą w Katalonii. To, co je wyróżnia, to spektakularne położenie na 50-metrowym bazaltowym klifie, który powstał w wyniku nałożenia się na siebie kilku warstw lawy. Ciasno zabudowane wąskie uliczki przywodzą na myśl średniowieczne czasy, a ich historia rzeczywiście sięga tego okresu.
REKLAMA
Zobacz wideo Dom w Hiszpanii nieprzemyślaną fanaberią? "Polacy nie chcą słyszeć, iż coś może być nie tak"
Castellfollit de la Roca. Małe miasteczko z wielkim urokiem i niezwykłą historią
Pierwsze udokumentowane ślady istnienia osady pojawiły się w XIII wieku, a jej położenie na wąskim klifie miało ogromne znaczenie strategiczne. Wysokie, strome wzniesienia zapewniały doskonałą ochronę, co przyciągnęło wczesnych osadników szukających bezpiecznego miejsca. Miasteczko oferuje niesamowite widoki na doliny rzek Toronell i Fluvià. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od zamku (el castell), który kiedyś znajdował się w tym miejscu lub od kształtu masywu skalnego przypominającego fortyfikacje obronne. Z biegiem lat Castellfollit de la Roca przekształciło się z małej osady w urokliwe miejsce, w którym mieszka niespełna 1000 osób.
Castellfollit de la Roca - Hiszpania Fot. flickr.com, The real GoG
Castellfollit de la Roca - atrakcje. Co warto zobaczyć w miasteczku i jego okolicach?
Jednym z najważniejszych miejsc jest kościół św. Salvadora, który w tej chwili pełni funkcję centrum kultury. W jego wnętrzu znajdują się czasowe ekspozycje prezentujące sztukę okolicznych mieszkańców. Dzwonnica oferuje spektakularne widoki na okolicę. Tuż obok mieści się plac Josep Pla, dawniej pełniący rolę cmentarza. Dziś to punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę doliny rzeki Fluvià.
Miasteczko jest również częścią naturalnego parku wulkanicznego Garrocha, gdzie można odkrywać wyjątkowe formacje skalne. Ciekawą atrakcją jest tu także Złamany Most (Pont Trencat), który z biegiem lat został opuszczony z powodu problemów konstrukcyjnych związanych z ruchami ziemi i powodziami. Dziś można oglądać go z daleka. W miejscowych mikrobrowarach, takich jak Poch's, można degustować lokalne piwa. Warto również odwiedzić El Museu de l'Embotit, gdzie chętni poznają tradycyjne techniki produkcji katalońskich wędlin.