Od kiedy odkryłam ten trik Sylwii, zawsze miałam w kosmetyczce kilka kapsułek. W mojej codziennej rutynie pojawiał się wtedy, gdy skóra była przesuszona, napięta, albo gdy retinol wieczorem dał jej mocno w kość. Efekt był zawsze podobny: ulga, natychmiastowe nawilżenie i delikatny blask, który sprawiał, iż cera wyglądała zdrowo i świeżo. Może nie było to do końca wygodne, bo trzeba było kapsułkę delikatnie otworzyć, nałożyć zawartość i liczyć, iż reszta się nie zmarnuje. Teraz producent przygotował gotową maść regenerującą na twarz, która daje ten sam efekt,
Jak działa Oeparol na twarz - maść z witaminą E i olejem z wiesiołka?
Maść Oeparol Intensive działa na kilku poziomach. gwałtownie nawilża i otula skórę ochronną warstwą lipidową, dzięki czemu przesuszenie znika już po pierwszej aplikacji. Po drugie, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, działając niczym delikatny kompres, który koi zmęczoną cerę. Czuć to przy każdym ruchu palcem - maść jest gęsty, lekko tłustawa, rozprowadza się miękko i co interesujące - wchłania w niezłym tempie. Dla osób z suchą i wrażliwą skórą to wybawienie. Po retinolu, kwasach, w okresie grzewczym lub przy cerze atopowej, efekt jest natychmiastowy: skóra nie piecze, nie jest ściągnięta i powolutku odbudowuje swoją własną barierę ochronną. Przy regularnym stosowaniu widać, iż drobne zmarszczki, wynikające z przesuszenia, są spłycone, a wygląd cery staje się bardziej jednolity i promienny.
Skład i adekwatności pielęgnacyjne maści Oeparol na twarz
Sekret maści Oeparol tkwi w połączeniu składników, które od lat są znane z adekwatności regenerujących i ochronnych. Olej z nasion wiesiołka, w stężeniu aż 20%, dostarcza nienasyconych kwasów tłuszczowych, odbudowując barierę hydrolipidową naskórka. Lanolina i wosk pszczeli działają wygładzająco i natłuszczająco, tworząc ochronny film, który zapobiega utracie wilgoci, a witamina E wspiera naturalną odporność skóry na czynniki zewnętrzne i jest świetnym antyoksydantem, czyli w uproszczeniu - walczy z oznakami starzenia. Maść ma aksamitną konsystencję i można ją stosować zarówno na noc, jak i na dzień w miejscach wymagających szczególnej regeneracji - ale tu ostrożnie, bo jeżeli nakładasz też makijaż, możesz się lekko świecić. Jest to świetne rozwiązanie zwłaszcza zimą, kiedy zaczynają grzać kaloryfery i skóra o wiele szybciej się wysusza. Warto maść nałożyć na serum nawilżające lub lekki krem z kwasem hialuronowym, aby zintensyfikować jej działanie.














