Gotowała obiad dla rodziny, a przyjaciele córki pochłonęli wszystko jak szarańcza! Moja córka, Weronika, to dusza towarzystwa. Jej hojność i euforia przyciągają kolegów jak magnes. W naszym domu w Krakowie zawsze kręci się gromadka znajomych dzieci w różnym wieku, nie tylko z jej klasy. Cieszę się, iż jest taka towarzyska, ale ostatnio sytuacja wymyka mi […]