Magda jest weganką. "Słyszę, iż przecież schabowy jest bardziej pożywny niż sałata"
Zdjęcie: Magdalena Jutrzenka jest lekarką i weganką
Zaczęła od wegetarianizmu. Kiedy była w liceum, wśród jej rówieśników zapanowała trochę "moda" na niejedzenie mięsa, więc Magda poszła za tą "modą". Okazało się, iż sposób odżywiania może stać się sposobem na życie. Na studiach — Magda skończyła medycynę — zaczęła obracać się w towarzystwie osób, które troszczyły się o dobro zwierząt i głośno mówiły o tym, jak szkodliwy wpływ na naszą planetę ma jedzenie mięsa. W rozmowie z Onetem przekonuje, iż dieta roślinna prawdopodobnie kiedyś będzie dla nas jedynym, a w każdym razie dominującym wyborem. — Na razie wiele osób się buntuje przeciwko niej. To jednak będzie musiało się to zmienić — ocenia.