Leonard Gallery na Farnej 6 dołączyło się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy w nietypowy, ale piękny i godny naśladowania sposób...
L
W galerii u Ani Urbaniak i Leonarda Franciszka Berendta wolontariusze mogli się ogrzać, wypić gorącą herbatkę z cytryną, kawę, soki, napoje, zjeść pyszne ciacho, owoce, chleb ze smalcem i ogórkiem, a choćby pyszny żurek....a i do puszek trochę przy okazji wpadło grosza.
Można było skorzystać z ubikacji, co też w tym dniu przy wielogodzinnej zbiórce, nie było bez znaczenia.
Gallery Leonard wspiera orkiestrę
gra z nią do końca świata
albo choćby jeden dzień dłużej
ogrzewa wolontariuszy swym ciepłem
gorącą kawą, herbatką
oferuje słodkie co nieco
serdeczny uśmiech
pozwala zostawić swój ślad
na artystycznym plakacie
piękna to melodia
którą razem dla siebie gramy
z sercem w herbie
wszak wszyscy otwarte serca mamy....