"Ledwo poszedł do szkoły, a już złapał COVID"[LIST]
Zdjęcie: Ledwo poszedł do szkoły, a już złapał COVID
"Od lat wiadomo, iż wrzesień to miesiąc, kiedy wirusy czują się w szkołach jak u siebie w domu. Klasy przepełnione, okna zamknięte "bo przeciąg", a mydło w toalecie — jeżeli akurat jest — to rzadko spotykany luksus. Naprawdę trudno się dziwić, iż dzieci chorują szybciej, niż zdążą odrobić pierwsze zadanie z matematyki" — pisze pani Ania w liście do Onetu.