Wzrost cen w polskich sklepach nie ustaje, a analiza przeprowadzona przez ekspertów aplikacji PanParagon dla Business Insider Polska pokazuje, iż średnia cena koszyka kilkunastu podstawowych produktów sięgnęła już 99,94 zł. Choć tygodniowy wzrost wyniósł jedynie 0,1%, zbliżamy się do symbolicznej granicy 100 zł. Obecne ceny są najwyższe od miesięcy, co obciąża domowe budżety Polaków.
Fot. Warszawa w Pigułce
Co zdrożało najbardziej?
W koszyku zakupowym najbardziej zauważalny wzrost cen odnotowano w przypadku pomidora malinowego, którego kilogram kosztuje teraz 15,43 zł. Choć tygodniowy wzrost wyniósł jedynie 3 grosze, to tydzień wcześniej cena tego warzywa wzrosła aż o 18,6%. Wzrosły także ceny papryki czerwonej, która podrożała o 1,2%, osiągając cenę 11,07 zł za kilogram.
Mniejsze obciążenie? Niektóre produkty potaniały
Choć ceny wielu produktów rosną, analizy pokazują, iż dziewięć artykułów spośród najczęściej kupowanych potaniało. Największy spadek odnotowano w przypadku oleju rzepakowego, który staniał o ponad 8%. Spadły też ceny ziemniaków – o 3,6% względem poprzedniego tygodnia.
Skąd pochodzą te dane?
Dane z aplikacji PanParagon, której użytkownicy co miesiąc dodają ok. 1,5 mln paragonów, dają obraz rzeczywistych cen w Polsce. Aplikacja pozwala na analizę cen produktów z różnych sklepów – zarówno dyskontów, jak i lokalnych warzywniaków – co umożliwia stworzenie przekrojowych analiz na temat wydatków i trendów zakupowych.
Czy granica 100 zł zostanie przekroczona?
Mimo iż tygodniowy wzrost był minimalny, to ceny przez cały czas rosną, a psychologiczna granica 100 zł za koszyk podstawowych produktów może zostać niedługo przekroczona.