Lá fhéile Pádraig sona dhaoibh!

tablicaodjazdowhome.wordpress.com 1 miesiąc temu

Mo się uczy irlandzkiego w szkole i kurczeblade, jaki to trudny język! Koniugacje, deklinacje, przestawianie i gubienie literek, a do tego wymowa! Mam mocne postanowienie uczenia się z nią, kiedy tylko skończę swoje studia, żeby ją trochę zachęcić, bo to przecież piękny język jest, język druidów i wysokich królów, leprechanów i innych magicznych stworzonek, a u nich w klasie wszyskie dzieci jak jeden mąż ‘I HATE Irish!’.

Mówię jej na to, iż przecież jest Irlandką, powinna mówić po Irlandzku (trwają właśnie rozkminki, czy jest Irlandką, czy Polką, zmienia się jej to zależnie od nastroju i aktualnego stanu buntu przeciw rodzicom), a ona na to – nie! Jestem Angielką! Bo mówię po angielsku!

Michael Collins się w grobie przewraca.

Nie mam żadnego zdjęcia z obchodów Patryka, bo siedzę w domu, oczywiście. Ale powinna być tutaj zielona, soczysta trawa, tak mi się zawsze kojarzy Irlandia.

A to jedna z naszych ulubionych, Mo choćby umie ją całą zaśpiewać.

Idź do oryginalnego materiału