Śniadania, obiady, kolacje – Szpital im. Gabriela Narutowicza postanowił pokazać dania, jakie otrzymują pacjenci. – Szpitalne jedzenie może być pyszne – podkreśla placówka, a pacjenci potwierdzją to w komentarzach.
Żywienie pacjentów to temat rzeka. Często otrzymują posiłki niesmaczne oraz niepełnowartościowe i w efekcie muszą polegać na tym, co rodzina przyniesie im z domu.
– Wiemy, iż szpitalne posiłki potrafią wzbudzać wiele emocji i dyskusji – zwłaszcza w mediach społecznościowych. Ale trudnych tematów się nie boimy! Pokazujemy wszystko tak, jak jest. Nad tym, by nasze posiłki były nie tylko pożywne, ale i naprawdę smaczne, czuwają nasze dietetyczki. Czasem muszą walczyć jak lwice, by zaskoczyć pacjentów i udowodnić, iż szpitalne jedzenie może być pyszne! – napisał Szpital Narutowicza i opublikował zdjęcia posiłków.
Pod wpisem ruszyła lawina komentarzy i większość zdecydowanie chwaląca krakowski szpital.
„Tak, jedzenie było pyszne i różnorodne. Porcje w sam raz, energii wystarczało do następnego posiłku”, „Jedzenie jest pyszne i syte byłam zadowolona jako pacjentka z tak super posiłków”, „Byłem na oddziale laryngologicznym jakiś czas temu , bardzo fachowa obsługa a jedzonko …pyszne” – piszą pacjenci, a jedzie w placówce wygląda tak: