Krakowscy seniorzy nie chcą siedzieć w domu. Coraz więcej emerytów pracuje

krknews.pl 1 tydzień temu

Coraz więcej krakowskich emerytów nie rezygnuje z pracy mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. W całej Małopolsce już 141 na każde 1000 osób pobierających świadczenie emerytalne przez cały czas pracuje zawodowo – to więcej niż wynosi średnia krajowa. Jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, skala tego zjawiska rośnie z roku na rok, a seniorzy coraz chętniej łączą świadczenia z aktywnością na rynku pracy.

Tylko w grudniu 2024 roku aż 872,6 tysiąca osób w Polsce, mimo pobierania emerytury, podlegało ubezpieczeniu zdrowotnemu z innego tytułu niż status emeryta. Ponad połowa z nich – 556,8 tysiąca – miała także odprowadzane składki emerytalne i rentowe, co oznacza, iż pozostawali aktywni zawodowo.

W Małopolsce, gdzie krakowski oddział ZUS obsługuje znaczną część seniorów, średnia liczba pracujących emerytów na 1000 pobierających świadczenia wynosi 141. W przeliczeniu na 1000 osób zatrudnionych w gospodarce narodowej, w regionie tym przypada 59 aktywnych zawodowo seniorów. To pokazuje, iż starsze pokolenie nie tylko pozostaje w obiegu społecznym, ale również ekonomicznym.

Najczęściej emeryci pracują na umowę o pracę – taką formę wybiera 38,4 proc. ogółu zatrudnionych seniorów, a wśród tych, którzy mają też odprowadzane składki emerytalne i rentowe, aż 59,2 proc. Równie popularna jest działalność gospodarcza (29,6 proc.), a 26 proc. wykonuje umowę zlecenia. Mimo wieku, wielu emerytów decyduje się więc na formalne i stabilne formy zatrudnienia.

Podobnie jak w innych regionach, także w Małopolsce najwięcej emerytów znajduje zatrudnienie w usługach związanych z opieką zdrowotną i pomocą społeczną – w tej sekcji pracuje 16,2 proc. wszystkich pracujących seniorów. W każdym z 16 województw udział emerytów w tej branży był największy – wahał się od 14,4 do 20,5 proc. Krakowscy seniorzy często wspierają personel w placówkach medycznych i opiekuńczych, wykorzystując swoje doświadczenie i kompetencje społeczne.

– Emeryci, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny (kobiety 60 lat, mężczyźni 65 lat), mogą dorabiać do emerytury bez ograniczeń – przypomina Anna Szaniawska, regionalna rzeczniczka ZUS w województwie małopolskim. – Co więcej, osoby, które przez cały czas opłacają składki emerytalne, mogą je doliczyć do swojego świadczenia – raz w roku lub po zakończeniu pracy.

Polska starzeje się w szybkim tempie – według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego, w 2050 roku co trzeci mieszkaniec kraju będzie miał powyżej 60 lat. W tym kontekście rosnąca liczba pracujących emerytów nie jest tylko indywidualnym wyborem, ale także ważnym zjawiskiem społecznym. Ich obecność na rynku pracy może łagodzić skutki deficytu pracowników w niektórych sektorach i stanowić realne wsparcie dla systemu ubezpieczeń społecznych.

Choć wielu seniorów pracuje z własnej woli – by utrzymać kontakt z ludźmi, mieć poczucie sensu czy po prostu się nie nudzić – nie brakuje też takich, którzy dorabiają z konieczności. Wysokie ceny energii, leków, żywności i czynszów sprawiają, iż świadczenie emerytalne nie wystarcza na codzienne potrzeby.

Problem ten dotyczy także mieszkańców Krakowa, gdzie koszty życia należą do najwyższych w Polsce. Wielu starszych ludzi, zwłaszcza samotnych, decyduje się na powrót na rynek pracy, by utrzymać się na godziwym poziomie.

Kraków od lat prowadzi programy wspierające aktywizację osób starszych – zarówno zawodową, jak i społeczną. Miejskie inicjatywy, takie jak „Karta Seniora”, umożliwiają korzystanie ze zniżek w instytucjach kultury i rekreacji. Działa też rozbudowana sieć Centrów Aktywności Seniora oraz klubów seniora, które oferują zajęcia ruchowe, edukacyjne i integracyjne.

Idź do oryginalnego materiału