Według nowego raportu, ludzie gwałtownie zauważą, iż nie muszą płacić podatku od węgla przy tankowaniu paliwa. Może jednak trochę potrwać, zanim zobaczą różnice w cenach innych produktów.
Raport został opublikowany przez Desjardins Economics. Został wydany w tydzień po tym, jak premier Mark Carney i jego gabinet zdecydowali się na zniesienie podatku od węgla. Nowe zasady zaczną obowiązywać 1 kwietnia.
Raport wskazuje, iż zmiana ta powinna obniżyć inflację w ciągu najbliższego roku. Może to sprawić, iż Bank Kanady obniży stopy procentowe, co mogłoby pomóc kanadyjskiej gospodarce podczas konfliktu handlowego ze Stanami Zjednoczonymi.
Raport pokazuje, iż kierowcy powinni spodziewać się oszczędności wynoszących około 18 centów za litr paliwa. To oznacza, iż tankowanie 50-litrowego baku będzie kosztować około 9 dolarów mniej.
Raport przewiduje również, iż cena gazu ziemnego spadnie o prawie 13% między marcem a kwietniem.
Podatek od węgla dotyczył zakupu ponad dwudziestu różnych rodzajów paliwa. Wielkość opłaty zależała od tego, ile gazów cieplarnianych było emitowanych podczas spalania danego paliwa. w tej chwili wynosi ona 85 dolarów za tonę.
Raport przedstawia również, iż obniżenie kosztów transportu spowodowane zniesieniem podatku węglowego powinno odbić się na cenach żywności.
Gdyby cena emisji dwutlenku węgla była przez cały czas ustalana, inflacja w kwietniu byłaby o 0,7% niższa.
Raport przewiduje, iż po zniesieniu podatku dla konsumentów, inflacja wyniesie około 2,5% do końca roku.
Zdaniem analityków, zniesienie podatku węglowego może dać Bankowi Kanady więcej swobody w reagowaniu na problemy gospodarcze, jednocześnie zmniejszając obawy o wzrost inflacji.