"Kilka myśli, co nie nowe". O kałuży

moja-ostroleka.pl 1 tydzień temu
Ależ to wszystko dziwne. Śmieszne i straszne. Pisanie felietonów to jednak stąpanie po kruchym lodzie. Nie myślałem, iż znajdą się domorośli egzegeci i zakreślą paznokciem każde zdanie. A tak w ogóle, to zupełnie się nie spodziewałem, przez myśl mi choćby nie przeszło, iż moje pisanie może wzbudzać aż tyle emocji.
Idź do oryginalnego materiału