Jesteś właścicielem "deserowego mózgu"? Tak możesz to rozpoznać

W ciągu dnia, zwłaszcza w chwilach zmęczenia lub stresu, organizm wysyła sygnały, które skłaniają nas do sięgnięcia po coś słodkiego. Może to być kawałek czekolady czy ciastka, które doda nam energii i poprawi nastrój. Choć to naturalne, iż od czasu do czasu mamy ochotę na słodycze, warto przyjrzeć się temu bliżej. Być może wszystkiemu winien jest deserowy mózg.
Dlaczego, choć czasami jesteśmy najedzeni, tak bardzo mamy ochotę na coś słodkiego? Wszystkiemu być może winien jest "deserowy mózg", o którym coraz częściej mówi się w kontekście zdrowia i diety. Zastanawiasz się, czy jesteś jego posiadaczką i co dokładnie kryje się pod tym pojęciem? Profesor Stachowska wyjaśnia, na czym to "zjawisko" polega.


REKLAMA


Zobacz wideo Majka Jeżowska schudła 7 kg. "Wszystko ze mnie leci. -10 cm w biodrach, pasie, biuście" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Deserowy mózg - czym jest?
- Otóż jesteś na przyjęciu, jesteś najedzona albo najedzony po sam korek, ale gospodyni albo gospodarz przynoszą ciasto na stół. I co twój mózg mówi? Zjedz, chociaż kawałeczek. Na pewno tobie to nie zaszkodzi, a będzie to dla ciebie przyjemne - zaczęła.


- Tak właśnie jest, iż mimo przejedzenia w mózgu mamy skupisko komórek neuronalnych z receptorami proopiomelanokortyny, które właśnie tak będą zachowywały się na widok i zapach rzeczy, które zawierają w sobie cukry proste. Bo ewolucyjnie takie produkty słodkie miały dwie ważne przewagi nad produktami niesłodkimi - tłumaczy Profesor Stachowska.


I dodaje:
Po pierwsze, produkty słodkie zawierają cukry proste, więc extra źródło energii. Po drugie, te produkty są dla nas miłe w smaku, bo pierwszy smak, z którym spotykają się ssaki na świecie, to jest słodki smak laktozy z mleka mamy. Teraz ewolucyjnie było tak, iż te produkty słodkie wcale nie były dostępne, wobec tego ten człowiek pierwotny czy w ogóle ssaki choćby jak były najedzone, a widziały takie dodatkowe ekstra źródło energii, to zawsze to zjadały i ten mechanizm został tak bardzo utrwalony, iż nadal, chociaż jesteśmy tak najedzeni, to na widok produktów słodkich znajdujemy w sobie ten deserowy mózg czy drugi żołądek.


Deserowy mózg - jak go uniknąć?
Czy da się w jakiś sposób uniknąć niekontrolowanego pragnienia na słodkie? Warto spróbować. By zmniejszyć ryzyko pojawienia się deserowego mózgu, dobrze jest regularnie spożywać zbilansowane posiłki bogate w białko, zdrowe tłuszcze oraz węglowodany złożone, które pomogą utrzymać poziom cukru we krwi na stałym poziomie. Zamiast sięgać po cukierki czy batony, warto wybierać zdrowsze alternatywy, takie jak owoce czy orzechy. Zauważasz u siebie objawy "deserowego mózgu"? Zachęcamy do komentowania oraz głosowania w sondzie poniżej.