Z danych Instytutu Ochrony Środowiska wynika, iż w polskich domach codziennie marnuje się średnio pół kilograma jedzenia na gospodarstwo, a w okresie świątecznym ta liczba gwałtownie wzrasta. Grudzień to czas intensywnych zakupów i nadmiarowych przygotowań, co często prowadzi do wyrzucania dużych ilości jedzenia.
Fot. Pixabay
Rocznie w Polsce marnuje się ponad 4,8 mln ton żywności, z czego aż 56% pochodzi z gospodarstw domowych. To ponad 2,5 mln ton! Najczęściej wyrzucane są potrawy przygotowane w domu, resztki talerzowe, pieczywo i produkty piekarnicze. Główne przyczyny? Zbyt duże zakupy, przygotowanie nadmiaru jedzenia, a także zepsucie i utrata świeżości produktów.
W okresie świątecznym wielu Polaków przygotowuje więcej potraw, niż jest w stanie zjeść, a nieprzemyślane zakupy dodatkowo pogłębiają problem. To nie tylko strata pieniędzy, ale także marnowanie zasobów naturalnych i przyczynianie się do emisji gazów cieplarnianych.
Jak ograniczyć marnowanie jedzenia?
- Planowanie zakupów – sporządzaj listy i kupuj tylko to, co jest naprawdę potrzebne.
- Przygotowywanie mniejszych porcji – dopasuj ilość jedzenia do liczby gości.
- Wykorzystanie resztek – zamrażaj nadmiar potraw lub twórz z nich nowe dania.
- Dzielenie się jedzeniem – korzystaj z jadłodzielni, akcji charytatywnych czy grup w mediach społecznościowych.
Rząd również podejmuje działania. W nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności zaproponowano wyższe kary – od 5000 do 15 000 zł – oraz obowiązek organizowania kampanii edukacyjnych.
Edukacja i świadomość są kluczem do zmniejszenia skali problemu. Wspierajmy lokalnych producentów, wybierajmy sezonowe składniki i uczmy się szanować jedzenie. Każdy z nas ma wpływ na to, ile żywności trafi do kosza!
Źródło: PAP