Japończyk spróbował polskich flaczków. Ocena? 6,5 na 10. Nie mógł znieść jednego

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Czy flaki są smaczne? To jedna z tych potraw, która polaryzuje społeczeństwo na jej zwolenników i zagorzałych przeciwników. Japoński youtuber postanowił jej spróbować. Jego reakcja mówi sama za siebie.
Były obecne na polskich stołach już w XV wieku, a przepis na nie znajdziemy również w najgłośniejszej książce kucharskiej XIX wieku autorstwa Lucyny Ćwierczakiewiczowej. To jedna z tych pozycji w menu, której według wielu nie może zabraknąć na imprezach i świętach. Podstawą tego dania jest esencjonalny wywar oraz skąpane w nim podłużne paski żołądka, najczęściej wołowego. Przygotowanie jest nie tylko czasochłonne, ale także wymaga staranności.


REKLAMA


Zobacz wideo Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski wzięli ślub kościelny. "Wiara jest dla nas ważna. Tak zostaliśmy wychowani"


Flaczki według obcokrajowca. Czy mu posmakowały?
Yutaro pochodzi z Japonii i odwiedził Polskę na zaproszenie Gabriela Hyodo, założyciela popularnego kanału na YouTube. Wybrali się do Suchej Beskidzkiej w województwie małopolskim, gdzie testowali dwa flagowe dania kuchni polskiej: placki ziemniaczane oraz flaczki wołowe.


Mimo iż drugie danie prezentowało się apetycznie, to Yutaro podszedł do niego z rezerwą. Zanim zdecydował się na spróbowanie, dociekał, co dokładnie kryje się w zupie. - Czuję się, jakbym jadł skórkę kiełbasy. Lubię smak zupy, ale to? Konsystencja jest gumowa - przyznał.


Japończyk przetestował kontrowersyjne danie. Przyznał punkty
Mimo iż flaki nie do końca mu smakowały, to docenił bogaty smak wywaru. Podczas rozmowy pojawiły się choćby porównania do popularnego w tej chwili ramenu (orientalna zupa, składająca się z bulionu i dodatków). Ostatecznie ocenił potrawę na 6,5 punktów, podkreślając, iż podroby w formie gotowanej są zupełnie inne niż te, które zna z Japonii (w wersji zwykle smażonej). - Myślę, iż ta zupa jest naprawdę pyszna, ale ta tekstura jest trochę dziwna, nie w moim typie - podsumował. W komentarzach po nagraniem internauci podzielili się swoimi spostrzeżeniami odnośnie flaczków.
jeżeli chodzi o flaczki, to chyba trzeba do tej zupy dorosnąć. Ja jako dziecko na samą nazwę nie chciałem tego jeść. Ale jako dorosły uwielbiam flaczki. Jedna z najlepszych zup.
Podziwiam Was, iż zjedliście flaki!
[...] Każda zupa z flaków jest gotowana inaczej przez gospodynię, w mojej rodzinie dodaje się mięso z indyków, kury, kaczki itp. [...] Drób tylko od rolnika, nie z marketu. Takie flaki to wręcz poezja smaku.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału