Jak uszyć sukienkę z marszczonym dołem- modyfikacja wykroju Frezja

W lutym premierę miał nowy wykrój – sukienka Frezja.

Charakterystyczne elementy wykroju to oczywiście zamek z przodu, który tworzy dwa rozcięcia- przy dekolcie i na dole. Wyjątkowe w tym modelu jest też wykorzystanie kontrafałd na dolnej części sukienki. Wielu osobom spodobało się rozwiązanie z zamkiem, ale niekoniecznie z prostym dołem. Dostałam mnóstwo pytań o to, czy da się zrobić dół o bardziej rozkloszowanej, luźnej formie.

I dziś pokażę jak zrobić marszczony dół do sukienki Frezji. Bez dodatkowego wykroju!

Tutaj oryginalna wersja sukienki Frezja: A poniżej znajdziesz instrukcje do wykonania Frezji z marszczonym dołem: Do uszycia takiej sukienki w rozmiarze M zużyłam 1,5 metra tkaniny marchiano, czyli dokładnie tyle ile użyłam do uszycia bazowej wersji Frezji. Musiałam jednynie podzielić na dwie części odszycie przodu, ponieważ jest to długi element i nie zmieścił się na długości razem z dołem sukienki. Z całej szerokości materiału (150cm) odcięłam około 65cm i z tego powstał dół sukienki (rozmiar M). Obwód sukienki w talii (górna część) ma 80cm, czyli dół jest około dwa razy szerszy, dzięki czemu powstanie marszczenie. Jeśli szyjesz inny rozmiar do możesz obliczyć to indywidalnie lub zmniejszyć ilość marszczenia.

• Złóż tkaninę na pół. Na złożeniu materiału będzię środek tyłu. Na środku tkaniny zaznacz linię boku sukienki. Według wymiarów góry sukienki, tył jest węższy niż przód, ale ja podzieliłam dół na równe części, bo lepiej jeżeli z przodu będzie nieco mniej tkaniny do zmarszczenia, ponieważ są tam kieszenie i tworzą grubą warstwę. jeżeli zrezygnujesz z kieszeni to możesz podzielić tkaninę na równe części do marszczenia z przodu i z tyłu.

• Na elementach przodu ułóż wykrój na worek kieszeniowy i wytnij otwór kieszeni. Uszyj kieszenie zgodnie z instrukcją w sukience Frezja.

• Tak wyglądają elementy dołu. Tył ze złożeniem tkaniny, czyli w jednym kawałku. Dwa elementy przodu z wyciętymi wlotami na kieszenie.

• Przody z uszytymi kieszeniemi doszyj do tyłu, dokładnie tak jak w bazowym wykroju na Frezję. Podklej krawędzie środka przodu, gdzie będzie wszyty zamek.

• Przeszyj dwa razy długim ściegiem (np. 5) górną krawędź dołu sukienki (tą, która będzie doszyta do góry sukienki). Możesz przeszyć cały obwód za jednym razem, ale tam gdzie są kieszenie będzie ciężko przesuwać tkaninę na nitkach. Polecam wykonać na każdym kawałku osobne przeszycia. Trochę więcej pracy, ale będzie łatwiej marszczyć tkaninę.

• Pierwszy ścieg wykonaj 0,5 cm od krawędzi, a kolejny na 1 cm od krawędzi. Mocuj ścieg na początku, a na końcu zostaw luźne nitki.

• Tutaj widać różnicę w obwodzie talii w górnej części sukienki i w dolnej. Dół musisz zmarszczyć tak, aby dopasować go do góry. Góra sukienki jest uszyta dokładnie tak jak bazowy wykrój na Frezję.

• Dopasuj dół sukienki do góry przypinając najpierw najważniejsze miejsca do siebie – szwy boczne, krawędzie przodu i środek tyłu.

• Następnie zmarszcz cały nadmiar tkaniny i rozmieść równomiernie marszczenia. Na kieszeniach zrobiłam tylko delikatne marszczenia, a resztę nadmiaru tkaniny przeniosłam na przód przed kieszeniami.

• Doszyj dół sukienki do góry ściegiem prostym, już normalnym, gęstym np. 2. Obrzuć szew na overlocku lub wykończ zygzakiem.

• Tutaj widać, iż na kieszeniach jest mniej marszczenia niż na tyle i na środku przodu. jeżeli zdecydujesz się na sukienkę bez kieszeni to rozmieść marszczenie wszędzie równomiernie. Możesz też zastosować kieszenie w szwie.

Resztę czynności wykonaj zgodnie z instrukcją dołączoną do wykroju na sukienkę Frezję. Wykrój znajdziesz w moim sklepie: Zobacz wykrój

Jest to świetna alternatywa dla osób, które wolą bardziej rozkloszowane doły, więcej luzu i swobody. W zależności od tego jaką tkaninę użyjesz i jaki kolor wybierzesz to sukienkę możesz ubierać na różne okazje. Myślę, iż jest to bardziej codzienna i luzacka wersja Frezji niż ta z prostym dołem, ale wszystko też zależy od tego w jakich fasonach się najlepiej czujesz. Zawsze możesz uszyć obie wersje i nosić na różne okazje! Ja mam już trzy Frezje :)