Boże Narodzenie to między innymi spotkania w rodzinnym gronie przy stole. Jednak jeden temat może popsuć świąteczną atmosferę.
Jest temat, którego jak ognia unikają szczecinianie w czasie rozmów z rodziną. To polityka.
„Bo każdy ma swoje poglądy. Ciężko jest przy rodzinnym stole rozmawiać o tym. To generalnie powoduje, iż „atmosfera siada”. No i relacje rodzinne. One zwykle mają swoje drugie dno i to czasem źle się kończy” – mówili szczecinianie.
Ekspertka do spraw savoir-vivre Ewa Brok zwraca uwagę, iż nie tylko polityka może być źródłem konfliktu.
„Byłabym bardzo ostrożna w temacie orientacji seksualnej. Feminatywy – też byłabym ostrożna. jeżeli czujemy, iż „wujek Zdzisiek” tego nie dźwignie, to nie idźmy w tę stronę”.
Ewa Brok podkreśla, by przy stole nie zapominać o najstarszych członkach rodziny i iż warto włączyć ich do rozmowy. Dobrym sposobem może być prośba o przypomnienie rodzinnych historii.