Głupie patrole naskakują na dziewczyny w mini. Patrolującymi są dzieci. Joanna Racewicz jest w szoku

ludzie.fakt.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Joanna Racewicz, Szon patrol.


"Szon". W taki sposób smarkacze nazywają dziewczyny, które — w ich ocenie — noszą się wulgarnie. Tropicielom "szonów" nie podobają się u dziewcząt np. krótkie spódnice i wyrazisty makijaż. "Szon patrol" to z kolei coś w rodzaju "młodocianej straży", złożonej z młokosów, którzy bezrefleksyjnie powtarzają stereotypy. Członkowie takich patroli chodzą w żółtych kamizelkach i "polują" na ofiary, które — ich zdaniem — są źródłem zepsucia i zasługują na internetowy hejt. Joanna Racewicz postanowiła nagłośnić sprawę istnienia tego zjawiska. Oto co napisała ostatnio na Instagramie.
Idź do oryginalnego materiału