Demi Moore powraca na ekran w zaskakującym stylu! W filmie „The Tiger” od Gucci aktorka prezentuje nową, jesienną fryzurę, czylu subtelną grzywkę, która już podbija świat mody. Zobacz jak wygląda stylizacja wispy bangs i dlaczego stała się tak wielkim hitem wśród gwiazd.
Zmysłowa grzywka, czyli nowa fryzura Demi Moore
W krótkometrażowym filmie „The Tiger” dla domu mody Gucci Demi Moore zaprezentowała nową fryzurę, która natychmiast przyciągnęła uwagę widzów. Jej charakterystyczne, długie, ciemne włosy zyskały nowy akcent, czyli subtelną grzywkę typu wispy bangs. Opada tuż poniżej brwi i idealnie łączy się z warstwowym cięciem aktorki, tworząc efekt eleganckiej lekkości. Choć Moore w przeszłości nosiła sztuczne grzywki na potrzeby różnych ról, od dłuższego czasu nie decydowała się na prawdziwe cięcie. Nowa fryzura to nie tylko powrót do trendów z lat 90., ale też wyraz gotowości na nową erę wizerunkową. W filmie włosy aktorki prezentowane są w różnych wariacjach: od falowanych, przez proste i gładkie, po możliwe upięcia.
Kendall Jenner i Alex Consani również promują wispy bangs
Zmysłowa grzywka Moore nie przeszła bez echa. W tym samym filmie pojawiają się Kendall Jenner oraz Alex Consani, które również prezentują fryzury inspirowane lookiem aktorki. Ich stylizacje są niemal identyczne: ciemne, lśniące włosy z subtelną grzywką. Taka reakcja ze gwiazd sugeruje, iż fryzura może stać się hitem nadchodzących miesięcy. Już teraz mówi się o niej jako o nowym trendzie na jesień 2025. Delikatna wispy bangs doskonale współgra zarówno z prostymi, jak i falowanymi włosami, co czyni ją uniwersalnym rozwiązaniem dla wielu kobiet.
Nowa era fryzur na jesień 2025 – Gucci inspiruje
Nowy wizerunek Demi Moore w filmie domu mody Gucci wpisuje się w szerszy trend powrotu do estetyki z lat 90., który zdominował już modę, a teraz szturmem podbija świat fryzur. Wispy bangs, czyli delikatna, rozmyta grzywka, pojawia się na głowach największych gwiazd i zdobywa popularność wśród influencerek. Zestawienie grzywki z długimi, warstwowymi włosami, jak w przypadku Demi Moore, to propozycja, która łączy świeżość z klasyką. Jesień 2025 może więc należeć do fryzur inspirowanych lookiem z filmu „The Tiger”. Gucci zapoczątkowało nowy trend, który już znajduje swoich naśladowców.