O francuskiej babce ponczowej krążą legendy. W jednej z nich pojawia się choćby nazwisko polskiego króla Stanisława Leszczyńskiego. Niektórzy przypisują mu pomysł na babkę nasączoną rumem, ale trudno stwierdzić, gdzie leży prawda. Na pewno nie sposób odmówić jej uroku. Po takiej słodkiej przyjemności nie potrzeba już niczego więcej.