W Brukseli realizowane są prace nad nowymi regulacjami, które mają ograniczyć sprzedaż wybranych produktów jednorazowego użytku oraz przetworzonych artykułów spożywczych zawierających określone substancje chemiczne. jeżeli przepisy zostaną przyjęte, zmiany odczują zarówno konsumenci, jak i sprzedawcy w całej Polsce.

Fot. Warszawa w Pigułce
Czego mogą dotyczyć zakazy?
Zgodnie z projektami przygotowywanymi w ramach Europejskiego Zielonego Ładu i strategii „od pola do stołu”, planowane ograniczenia mają objąć m.in.:
-
niektóre opakowania plastikowe, szczególnie jednorazowe (np. do warzyw i owoców),
-
produkty zawierające sztuczne barwniki, fosforany i nadmierne ilości konserwantów,
-
niektóre napoje w butelkach z dodatkami smakowymi i słodzikami.
Choć nie chodzi o całkowite wycofanie znanych marek, część ich wariantów może zniknąć z rynku lub zmienić skład.
Kiedy zmiany mogą wejść w życie?
W przypadku przyjęcia przez Parlament Europejski, nowe przepisy mogą wejść w życie w 2026 roku, ale wiele firm już teraz dostosowuje swoje linie produkcyjne. Niektóre zmiany mogą zostać wprowadzone wcześniej, na poziomie krajowym — poprzez nowelizację ustawy o opakowaniach lub ustawę o zdrowiu publicznym.
Jakie są powody zmian?
-
Ochrona środowiska – ograniczenie ilości plastiku i odpadów,
-
Bezpieczeństwo konsumentów – eliminacja szkodliwych substancji z żywności,
-
Promowanie zdrowej diety – redukcja przetworzonej żywności i sztucznych dodatków.
Zmiany są zgodne z ogólną linią polityki UE, która zakłada ograniczanie produktów uznawanych za szkodliwe – zarówno dla środowiska, jak i zdrowia publicznego.
Co to oznacza dla klientów?
-
Konieczność przyzwyczajenia się do nowych opakowań i zmienionych składów produktów,
-
Zniknięcie z półek niektórych tańszych produktów z wysoką zawartością dodatków,
-
Możliwy wzrost cen towarów, które będą musiały spełniać nowe wymogi jakościowe.
Część producentów już teraz zapowiada wycofywanie niektórych produktów lub zmianę ich formuł, aby dostosować się do przyszłych regulacji.
-
Rząd i UE pracują nad regulacjami, które ograniczą sprzedaż części produktów w sklepach.
-
Chodzi m.in. o plastik, konserwanty i sztuczne dodatki.
-
Zmiany mogą wejść w życie w ciągu najbliższych lat.
-
Producenci już teraz przygotowują się na nowe wymogi.
-
Klienci muszą liczyć się ze zmianami w dostępnych towarach i cenach.