— Ola, pamiętasz, jak prosiłeś, żebym ci mówiła, jeżeli usłyszę o czyjejś potrzebie, która jeszcze choćby nie została wyrażona? Właśnie taki przypadek mi się trafił — powiedziała Kinga, zatrzymując się w progu gabinetu męża i patrząc na niego z nadzieją. — Już mnie zaciekawiłaś, Kochanie. Mów. — Wiesz, czego mi strasznie brakuje w tej całej […]