Po czterdziestce uznały, iż dłużej tak nie mogą. Postanowiły odejść z pracy
Zdjęcie: Kryzys po 40. Zrezygnowały z kariery, by robić to, co kochają
— Musiałam coś zmienić w życiu. Postanowiłam się zwolnić i poszukać czegoś innego. Znajomi byli zaskoczeni, iż odchodzę, nie mając żadnego zaplecza, żadnej oferty — mówi Iwona. — Uświadomiłam sobie, iż choć dużo zarabiam, nie mam choćby kiedy wydawać pieniędzy, a nagrody, pochwały nie przynoszą mi już żadnej satysfakcji. Byłam wypalona — wtóruje jej Katarzyna. Koło czterdziestki postanowiły wywrócić swoje życie do góry nogami i... nie pożałowały.