Deszcz towarzyszem Marszu Szlakiem I Kompani Kadrowej

radiokielce.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 08.08.2023 Wodzisław. Marsz Szlakiem I Kompani Kadrowej / Fot. Jarosław Kubalski – Radio Kielce


Uczestnicy Marszu Szlakiem I Kompani Kadrowej dotarli do Wodzisławia. Piechurzy wyruszyli z krakowskich Oleandrów w niedzielę, aby w sobotę, 12 sierpnia dotrzeć do Kielc.

Tygodniowy marsz upamiętnia legionistów Józefa Piłsudskiego, którzy na początku sierpnia 1914 roku rozpoczęli swój „Marsz ku Wolności”.

W wydarzeniu biorą udział także ułani. Ułan Ryszard Gołdziński informuje, iż razem z nim na szlaku są konie: Balsa i Jantar, które doskonale radzą sobie podczas wędrówki.

– To ogromna przyjemność. Siadamy i jedziemy. Nie jest ważne czy słońce czy deszcz, chociaż w tym roku każdego dnia pada. Ale i tak jedziemy. Mamy przygotowane dla nich jedzenie. To pasza i siano. Były szczęśliwe w Michałowicach, ponieważ puściliśmy je na świeżą trawę, więc pojadły ekologicznie. A właściciel był szczęśliwy, iż nie musi kosić – mówi z uśmiechem.

Dionizy Krawczyński, komendant marszu informuje, iż jutro rano piechurzy wyruszą do Jędrzejowa.

– To bardzo przyjemna trasa, jednak tylko część poprowadzona jest polami, a w pozostałej trzeba iść między domami. Ten dzień jest w głównej części poświęcony na odpoczynek, dlatego chętne osoby wybiorą się na basen. Z kolei o godzinie 18.00 odbędą się uroczystości przy Muzeum Przypkowskich – mówi Dionizy Krawczyński.

Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski zwraca uwagę na to, iż w marszu bierze udział wiele młodych osób.

– Na Wawelu przypominaliśmy tych, którzy rozpoczynali marsze po II wojnie światowej. Niektórych już wśród nas nie ma. Widać, iż trwa sztafeta pokoleń i iż przekazujemy tę pamięć o strzelcach, którzy w 1914 roku wyruszyli po to, żeby walczyć o wolną, niepodległą Polskę – dodaje Rafał Nowak.

Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego podkreśla, iż cieszy go podtrzymywanie tradycji marszu.

– Mamy okazję, aby wspominać 1914 rok, kiedy nadzieja związana z niepodległością zajaśniała. Było to możliwe dzięki ludziom, który brali udział w marszu – podkreśla.

Dominik Łukasik, wójt Wodzisławia dodał, iż uroczyste powitanie uczestników to już tradycja.

– To wyjątkowe święto dla całej społeczności. Jesteśmy dumni, iż właśnie w tym miejscu byli oni witani w 1914 roku – dodaje.

W wydarzeniu bierze udział 350 osób.


Idź do oryginalnego materiału