Czy tzw. afera KPO ma wątek legnicki?

Wojciech Obremski w portalu Lca.pl wymienia sześć firm działających w sektorze HoReCa (hotele, restauracje, catering) w Legnicy i okolicach, które uzyskały dotacje z Krajowego Planu Odbudowy. I stwierdza: "Choć żadne z powyższych projektów nie dorównuje absurdom pokroju solarium dla pizzerii czy jachtu dla restauracji, niektóre mogą budzić uzasadnione pytania o zasadność finansowania". "Niektóre" czyli które? Przyjrzeliśmy się "liście Obremskiego". Adam Rybarczyk prowadzi w Legnicy popularną szkółkę pływacką Kraken i organizuje obozy sportowe dla dzieciaków. Znalazł się w wykazie beneficjentów KPO. Przeszedł skomplikowaną, trwającą ponad rok weryfikację i przyznano mu prawie 239 tys. zł na zakup kilkunastu rowerów, przyczepy do ich przewożenia oraz sześcioosobowej żaglówki do celów szkoleniowych. I - trzeba to powiedzieć jasno - dotąd nie zobaczył ani jednej złotówki z KPO. Wydaje własne pieniądze i wciąż czeka na refinansowanie. Boi się, iż przez nakręcanie afery w prawicowych mediach on i inni przedsiębiorcy jeszcze długo nie doczekają się przyznanego na papierze wsparcia. Pieniądze są zabezpieczone wekslem, więc gdyby państwo uznało, iż z tym czy innym projektem coś jest nie tak, bardzo łatwo może ściągnąć z firmy całą kasę.

Rowery, przyczepka i żaglówka Krakena już pracują na siebie. Korzystają z nich legnickie dzieciaki wypoczywające na obozie sportowym na pojezierzu Wielkopolskim.