Proszę pani, czy wie pani, czy mój autobus już odjechał? do przystanku podbiegł zadyszany mężczyzna. Nie żaden młodzieniec, tylko solidny facet, dobrze po pięćdziesiątce, w dżinsowej kurtce i sportowych spodniach, z wytartą torbą przewieszoną przez ramię. Zwyczajna twarz z wąsikiem, których Halina Nowak nigdy nie lubiła. Odwróciła się i nie odpowiedziała. Proszę pani, tak trudno […]