14 września Polsat wyemituje pierwszy odcinek nowego sezonu "Tańca z gwiazdami". Przygotowania w studiu ruszyły pełną parą. Do sieci właśnie trafiły nowe zdjęcia Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, które z pewnością nie uciszą ostatnich plotek o relacji pary. Spójrzcie tylko na ich outfity!
REKLAMA
Zobacz wideo Bursztynowicz wspiera Kaczorowską. "Inteligentna, mądra"
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w takich samych stylizacjach. "Niech wióry lecą"
Tancerka wrzuciła na swój profil kilka zdjęć, na których widać, jak w towarzystwie Rogacewicza wkracza do studia Polsatu, w którym realizowane są ostatnie przygotowania do premierowego odcinka. Aktor i tancerka trzymają się za ręce. Uwagę przyciągają takie same stylizacje - białe trampki, szerokie, jasne jeansy i brązowe kurtki z numerem "7". "Para numer 7 gotowa do działania. Wkradło się trochę stresu, więc posyłajcie nam moc. (...) Bądźcie z nami. Niech wióry lecą" - napisała Kaczorowska. W komentarzach zaroiło się od zachwytów. "Nie mogę się doczekać", "Marcin, jesteś w profesjonalnych rękach, tylko zaufaj i płyń po parkiecie", "Tylko para numer 7, głosujemy jutro" - czytamy. Niektórzy poszli choćby o krok dalej. We wspólnych zdjęciach doszukali się potwierdzenia plotek na temat relacji pary. "Zakochani są wspaniali. Pięknie wyglądanie", "Cudownie, dużo miłości, na przekór toksykom. Jutro głosujemy" - pisali zadowoleni. Zdjęcia, o których mowa, znajdziecie poniżej.
Marcin Rogacewicz zdradził, jaką trenerką jest Agnieszka Kaczorowska
Tuż przed premierą programu na salę treningową zajrzał dziennikarz Kozaczka, który miał okazję porozmawiać z Agnieszką Kaczorowską i Marcinem Rogacewiczem. W pewnym momencie padło pytanie o to, jaką trenerką jest Kaczorowska. - Potrafi idealnie wydobyć to, co jest potrzebne w danym momencie i ma do tego idealne narzędzia. To, co jest dla mnie fascynujące, w konkretnym momencie umie trafić taki klawisz, który wydobywa ze mnie konkretną nutę, a to jest bardzo wysoka umiejętność. Czasami ciężko jest znaleźć sposób, żeby go otworzyć, kiedy parkiet jest dla mnie swego rodzaju przełamywaniem wstydu - przyznał.