W świętokrzyskiej kuchni ziemniaki zajmują ważne miejsce. We wrześniu, gdy realizowane są wykopki, nasze panie przygotowują z ziemniaków wiele przysmaków. Warto poznać tradycyjne smaki.
Placki ziemniaczane, zalewajka, placek ziemniaczany tarciuch, a przede wszystkim gołki, często gotują jesienią mieszkańcy ziemi świętokrzyskiej. Dania proste i tanie, które wybornie smakują, przyrządza się w naszych stronach od wieków.
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich Śwarne Kakonianki z Kakonina przypomniały ziemniaczane tradycje kulinarne.
Popularnym daniem z ziemniaków na świętokrzyskiej są tarte placki z dodatkiem jajka, mąki żytniej czy pszennej. W tych stronach przyrządza się też tarciuch. To zapieczona w piecu masa ziemniaczana.
– Mleko prosto od krowy dopełnia smaku tarciucha, ale w tej chwili takie jedzenie zna już mało kto – wyjaśnia Teresa Mazur.
Ale na pierwszym planie we wrześniu zawsze były gołki, które robiły nasze babcie i mamy. Gołki są to obrane i utarte na tarce duże ziemniaki. Do odciśniętej z wody masy dodaje się trochę ziemniaków ugotowanych i utłuczonych, sól i pieprz, a następnie wyrabia się na gładką masę i formuje w kuleczki, zwane u nas gołeckami. Potem gotuje się krótko w wodzie i w zależności od kulinarnego gustu podaje ze skwarkami, z mlekiem posypanym kaszą jaglaną albo z cukrem – mówi Bożena Winiarska z Koła Gospodyń Wiejskich Śwarne Kakonianki.
A co jeszcze smakuje mieszkańcom naszych stron?
– Z ziemniaków gotowało się jeszcze u nas byki. Są podobne do gołek, ale zawierają więcej gotowanych ziemniaków. Podaje się je z gotowaną kiszoną lub świeżą kapustą lub z grzybami – poleca Bożena Winiarska.